Co najmniej 19 osób zginęło w strzelaninie między gangsterami w stanie Chihuahua w północnym Meksyku, w jednym z największych starć gangów, które wstrząsają krajem w tym roku -poinformowały w sobotę lokalne władze.
Siły bezpieczeństwa znalazły 18 ciał w piątek wieczorem w miejscu strzelaniny w gminie Madera, a ranny mężczyzna zabrany z miejsca zdarzenia później zmarł z powodu odniesionych obrażeń, podało w oświadczeniu biuro prokuratora generalnego.
Prokuratura poinformowała także, że zabezpieczyła 18 sztuk długolufowej broni palnej, dwa pojazdy i dwa granaty, dodając, że poszukiwania uzbrojonych mężczyzn i dochodzenie w sprawie będą kontynuowane.
W piątek prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador powiedział, że przemoc wśród grup przestępczych utrzymuje się pomimo wybuchu epidemii koronawirusa w kraju.
„Wydawało się, że pod koniec marca, kiedy koronawirus stał się bardziej rozpowszechniony, będziemy mieli znaczną redukcję przemocy”, powiedział Lopez Obrador. „Niestety, to się nie potwierdziło”. (PAP)
Reklama