Morderca z Indiany skazany na karę 60 lat więzienia został omyłkowo wypuszczony na wolność z Cook County Jail. Steven L. Robins poszukiwany jest przez policję w Illinois i Indianie, gdzie przestępca odsiadywał wyrok.
44-letni mężczyzna do Illinois został przewieziony na wniosek sądu hrabstwa Cook, w którym Steven Robins miał stawić się w związku z zarzutami o udział w przestępczości narkotykowej oraz nielegalne posiadanie broni w 1992 roku. Podczas rozprawy sąd oddalił oskarżenia, a Robins miał wrócić do Indiany, gdzie odsiadywał wyrok 60 lat pozbawienia wolności za zabójstwo. Z niewiadomych na razie względów zabójca został jednak w środę wieczorem wypuszczony na wolność.
Skazanego poszukują organy ścigania w Illinois i Indianie.
Steven Robbins jest Afroamerykaninem o wzroście około 165 cm i wadze 185kg. Mężczyzna ma na szyi tatuaż z napisem „Nicole”.
44-latek w 2002 roku został skazany na 60 lat więzienia za zabójstwo innego mężczyzny, z którym wdał się w kłótnię. Robbins o warunkowe zwolnienie najwcześniej mógłby ubiegać się w 2029 roku.
mp
Reklama