Do włamania do punktu sprzedaży medycznej i rekreacyjnej marihuany doszło w nocy z niedzieli na poniedziałek na północnym zachodzie Chicago.
Około 8 rano w poniedziałek 6 stycznia chicagowska policja odpowiedziała na wezwanie dotyczące włamania do punktu komercyjnego w rejonie 2800 W. Fullerton Ave. Poszkodowanym biznesem okazał się MOCA Modern Cannabis, jeden z 10 licencjonowanych punktów (dispensary) w Chicago sprzedających medyczną, jak i rekreacyjną marihuanę.
W poniedziałek w południe nie było informacji o poniesionych stratach, ani jak włamywacze dostali się do środka.
W szóstym dniu po rozpoczęciu sprzedaży trawki w celach rekreacyjnych w Illinois co najmniej pięć punktów w Chicago było zamkniętych z powodu braku lub limitowanej ilości towaru oraz w trosce o zachowanie go dla pacjentów legitymujących się kartą medyczną.
Popyt na rekreacyjną trawkę w obrębie Chicago znacznie przewyższył podaż. Najszybciej zabrakło suszu kwiatostanów konopi przeznaczonego do tradycyjnego palenia. W pierwszych dwóch dniach legalizacji w całym Illinois sprzedano marihuanę na łączną sumę blisko 5,5 mln dolarów.
(jm)
fot. MOCA - Modern Cannabis/Facebook
Ewa Malcher
