Założyciele Kongresu Polonii Amerykańskiej zostali pośmiertnie uhonorowani podczas uroczystego bankietu z okazji 75. rocznicy powstania KPA. Gala odbyła się czwartek 14 listopada w Rosemont koło Chicago. Bankiet był częścią dwudniowego zjazdu delegatów KPA z całego kraju.
W tłocznej, pięknej sali hotelu Hyatt gości powitał prezes Kongresu Polonii Amerykańskiej i Związku Narodowego Polskiego, Frank Spula. W swoim wystąpieniu mówił m.in. o genezie KPA oraz jego misji i niestrudzonej działalności na rzecz Polski. – Dziś oddajemy hołd założycielom, którzy mieli wizję i byli zaangażowani w to, że Polska stanie się pewnego dnia niepodległym krajem – podkreślił.
W jubileuszowym bankiecie, który prowadził Jacek Niemczyk, szef rozgłośni radiowej WPNA AM-FM, wzięli udział przedstawiciele krajowego zarządu Kongresu Polonii Amerykańskiej i wydziałów stanowych KPA. Dołączyły do nich bratnie organizacje polonijne oraz specjalni goście, a wśród nich: sekretarz stanu w Kancelarii Prezydenta RP, minister Adam Kwiatkowski, konsul generalny RP Piotr Janicki, wicekonsul Piotr Semeniuk, burmistrzowie – Franklin Park, Barret Pedersen i Schiller Park, Nick Caiafa, a także sędzia Sądu Apelacyjnego Illinois Aurelia Puciński, generał amerykańskiej Gwardii Narodowej Michael Zerbonia, przewodnicząca Rady Polonii Świata Teresa Berezowski oraz Hanna Gałązka, wiceprezes Stowarzyszenia Wspólnoty Polskiej. Bardzo serdecznie powitano także przybyłą na to wydarzenie dr Zitę Bencsik – konsul generalną Węgier w Chicago.
Część oficjalna uroczystości rozpoczęło wprowadzenie sztandarów i odśpiewanie hymnów państwowych przez Mirosławę Sojkę-Topór. Minister Kwiatkowski odczytał list z życzeniami i gratulacjami dla KPA od prezydenta RP Andrzeja Dudy. „Organizacją, która od wielu dziesiątek lat symbolizuje ducha polskiego i dorobek Polaków w USA jest Kongres Polonii Amerykańskiej. Jestem pełen głębokiego uznania dla roli, jaką odgrywa KPA w integrowaniu środowisk polonijnych w USA” – czytamy w liście prezydenta RP.
Sekretarz Stanu RP w imieniu polskiego prezydenta wręczył liderom KPA odznaczenia przyznane pośmiertnie założycielom organizacji: Karolowi Rozmarkowi, Janowi Olejniczakowi i Honoracie Wołowskiej, którzy na przełomie maja i czerwca 1944 r. uczestniczyli w konwencji inauguracyjnej w Buffalo w stanie Nowy Jork.
Przewodnicząca Rady Polonii Świata Teresa Berezowski podziękowała KPA za pracę na rzecz polskiej diaspory. Wręczyła też Medal im. J.I. Paderewskiego prezesowi KPA Frankowi Spuli w uznaniu dla jego pracy na rzecz federacji braterskiej. Konsul generalny RP w Chicago Piotr Janicki w swoim wystąpieniu nawiązał do czasów odzyskania przez Polskę niepodległości i wstąpienia Polski do najważniejszych organizacji wolnego świata. Hanna Gałązka wiceprezes Wspólnoty Polskiej odczytała list od prezesa tego stowarzyszenia Dariusza Piotra Bonisławskiego, skierowany do uczestników uroczystości. Przemawiał także generał Michael Zerbonia. Na zakończenie części oficjalnej Micheline I. Jamiński, skarbnik KPA, wzniosła toast, a ksiądz Wacław Lech odmówił modlitwę poprzedzającą obiad.
Po obiedzie, podczas rozmów kuluarowych, prezes Frank Spula wypowiedział się na temat najistotniejszych osiągnięć KPA dla Polski. – Bardzo trudno powiedzieć, które z dokonań było najważniejsze. Zaraz po wojnie KPA włączyło się w pomoc emigrantom. Za czasów Solidarności i walki o wolną Polskę, tutaj w Chicago zaczęliśmy akcję zbierania funduszy, która rozrosła się na całe Stany. Wspieraliśmy przystąpienie Polski do NATO, wysyłaliśmy listy poparcia. Do naszej akcji włączyło się całe społeczeństwo – podkreślił. Prezes Spula mówił też o planach na przyszłość. – Musimy zwrócić uwagę na to, by wprowadzić do organizacji młodszych ludzi. Druga rzecz to to, by młodzi zaangażowali się w działalność polityczną, by reprezentowali Polaków w USA, bo choć jest nas tak dużo, to mało mamy przedstawicieli we władzach – stwierdził.
W podobnym tonie wypowiedziała się Teresa Berezowska, przewodnicząca Rady Polonii Świata, zamieszkała w Kanadzie. – Polonia zawsze popierała Polskę. Po wojnie wysyłaliśmy paczki, pomagaliśmy finansowo, co pomagało przetrwać najcięższe czasy naszym rodakom. Tak jak było mówione dzisiaj, odegraliśmy znacząca rolę w przystąpieniu Polski do NATO, by wyrwała się z komunizmu. Chwała za to Polonii amerykańskiej, a w szczególności KPA – zauważyła.
75. rocznica powstania i działalności KPA, największej federacji polsko-amerykańskich organizacji, to wielki powód do dumy dla Polaków w Ameryce. Tym większy, że obchody jubileuszu zbiegły się w czasie z przystąpieniem Polski do ruchu bezwizowego z USA (Visa Waver Program, VWP), o który KPA prowadził od lat usilne starania.
Tekst i zdjęcia: Artur Partyka
Ewa Malcher
