18-latek podejrzany o postrzelenie dwóch osób w kwietniu w Palatine został aresztowany w Meksyku.
18-letni Javier Ponce, który pod koniec kwietnia postrzelił w Palatine dwie osoby, 15-latka i 19-latka, zbiegł do Meksyku. Od tego czasu poszukiwany był przez amerykańskie i meksykańskie władze. W zeszłym tygodniu został aresztowany w meksykańskim mieście Guanajuato przez oficerów imigracyjnych i przewieziony do Stanów Zjednoczonych, gdzie stanie przed amerykańskim wymiarem sprawiedliwości.
Do strzelaniny doszło w nocy 28 kwietnia w jednym z budynków kompleksu apartamentowego przy 1900 North Green Line w podchicagowskim Palatine. Według policji strzelanina była wynikiem porachunków lokalnych gangów, a poszukiwany Javier Ponce był członkiem jednego z nich.
Obecnie Ponce przebywa w areszcie w Teksasie, czekając na ekstradycję do Illinois, gdzie stanie przed sądem za próbę morderstwa i przemoc z bronią palną.
(ar)
Reklama