Omańska pisarka Jokha Al Harthi została laureatką Międzynarodowej Nagrody Man Booker za powieść "Celestial Bodies" - ogłoszono we wtorek w Londynie. Na krótkiej liście nominowanych była też zeszłoroczna laureatka nagrody, Olga Tokarczuk z powieścią "Prowadź swój pług przez kości umarłych"
Jokha al-Harthi to pierwsza w historii autorka z Omanu, której książki zostały przełożone na język angielski a "Celestial Bodies" to pierwsza arabska książka, która zdobyła Bookera.
Jokha al-Harthi jest omańską pisarką i wykładowcą literatury arabskiej na Sultan Qaboos University. Studiowała w Omanie i Wielkiej Brytanii. Jest autorką opowiadań, trzech powieści, kilku książek dla dzieci oraz prac literaturoznawczych. Jej książki zostały przełożone m.in. na angielski, włoski, niemiecki, serbski i koreański.
Nagrodzona Bookerem książka "Celestial Bodies" opowiada o losach omańskiej rodziny z miasta Al Awafi. Jej bohaterkami są trzy siostry i historia ich małżeństw przedstawiona na tle historii ostatnich kilku dekad, gdy Oman przechodził gwałtowne zmiany.
Szefowa jury Bettany Hugher chwaliła książkę Al-Harthi za "subtelny artyzm" i "poetycką przebiegłość". "Zaczyna się niczym rodzinny dramat w fascynującym świecie, ale - dzięki przeplatającym się warstwom filozofii, psychologii oraz poezji - czytelnik wciąga się w też w tekst prozy i relacje między głównymi postaciami. To zachęciło nas do czytania tego dzieła w nieco inny sposób" - tłumaczyła przewodnicząca jury podczas wtorkowej ceremonii w londyńskim Roundhouse.
Jak dodała, książka stanowi "otwarcie na zmierzenie się z głębokimi pytaniami dotyczącymi czasu, śmiertelności i niepokojących aspektów naszej wspólnej historii". "Styl Al-Harthi jest metaforą dla samego tematu, subtelnie unikając frazesów na temat rasy, niewolnictwa i płci" - podkreśliła.
Sama autorka tłumaczyła, że wyróżnienie jest "wyjątkowym zaszczytem", dodając, że liczy na to, że pozwoli na szersze otwarcie brytyjskiego rynku czytelniczego na arabską i omańską literaturę, która jest "bogata i zasługuje na to, żeby być czytana".
Dopytywana o treść swojego dzieła - poruszającego m.in. kwestie rodzinne, niewolnictwa i zmieniającego się społeczeństwa w Omanie - przyznała, że to "wrażliwy temat, (...) ale literatura jest najlepszym miejscem na poruszanie wrażliwych kwestii".
"Zawsze chciałam dać głos tym ludziom i zachęcić do myślenia o tym. Mam nadzieję, że moja nowela otworzy dialog na ten temat, oparty o fundament wspólnych, ludzkich wartości" - dodała.
Z kolei tłumaczka Marilyn Booth przyznała, że zakochała się w "Celestial Bodies" "od pierwszej lektury", przyznając, że - jak rzadko - zdecydowała się na przetłumaczenie tekstu jeszcze przed znalezieniem brytyjskiego wydawcy.
"To prawda, że Johka mierzy się z tabu i trudnymi tematami, ale to, co jest wyjątkowe to empatia, jaką okazuje wszystkim swoim bohaterom" - zaznaczyła tłumaczka.
W tym roku na krótkiej liście nominowanych do Międzynarodowej Nagrody Man Booker, poza laureatką, znaleźli się: Olga Tokarczuk za brytyjską wersję książki "Prowadź swój pług przez kości umarłych" w przekładzie Antonii Lloyd-Jones, Francuzka Annie Ernaux za "The Years" (tł. Alison L. Strayer), Niemka Marion Poschmann za "The Pine Islands" (tł. Jen Calleja), Kolumbijczyk Juan Gabriel Vasquez za "The Shape of the Ruins" (tł. Anne McLean) i Chilijka Alia Trabucco Zeran za "The Remainder" (tł. Sophie Hughes).
Polka weszła do ścisłego finału drugi rok z rzędu; w ubiegłym roku zwyciężyła w tym konkursie, otrzymując nagrodę za książkę "Bieguni" w tłumaczeniu Jennifer Croft.
Międzynarodowa nagroda Man Booker jest co roku przyznawana jednej książce, która w ciągu ostatniego roku została przetłumaczona na język angielski i opublikowana na terenie Wielkiej Brytanii i Irlandii. Autorzy i tłumacze są uznawani za równie istotnych dla tego procesu; zwycięzcy otrzymują do podziału główną nagrodę w wysokości 50 tys. funtów.
Z Londynu Jakub Krupa (PAP)
Na zdjęciu: Jokha al-Harthi
fot.ANDY RAIN/EPA-EFE/REX/Shutterstock
Reklama