Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 22:43
Reklama KD Market

Projekt PiS ws. SN: zmiany co do immunitetów sędziowskich i wyboru I prezesa SN (opis)

Umożliwienie prezydentowi - w określonym przypadku - wyboru I prezesa Sądu Najwyższego spośród wszystkich sędziów tego sądu, przekazanie decyzji o immunitetach sędziów Izbie Dyscyplinarnej SN oraz brak odwołań ws. wyłaniania kandydatów do SN - przewiduje opublikowany w czwartek projekt PiS. Projekt nowelizacji ustawy o SN - a także m.in. Prawa o ustroju sądów powszechnych, Prawa o prokuraturze i ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa - wpłynął do Sejmu w środę, w czwartek został skierowany do opinii Biura Legislacyjnego i Biura Analiz Sejmowych. Przedstawicielem wnioskodawców jest poseł Marek Ast (PiS). Jak zaznaczył Ast, projekt nowelizacji "nie wiąże się z bieżącym sporem wokół Sądu Najwyższego". "To nie są zmiany wynikające z toczącego się sporu czy sporu toczącego się obecnie przed Trybunałem Sprawiedliwości UE, po prostu wynikają z pewnej refleksji i konieczności uzupełnienia tych przepisów" - powiedział PAP. Zgodnie z projektem decyzje o uchyleniu immunitetów sędziów m.in. sądów powszechnych w pierwszej i drugiej instancji miałaby podejmować Izba Dyscyplinarna SN. W sprawach immunitetów w pierwszej instancji SN orzekałby w składzie jednego sędziego Izby Dyscyplinarnej, a w drugiej instancji w składzie trzech sędziów Izby Dyscyplinarnej. Dotychczas w pierwszej instancji sprawę ewentualnego uchylenia immunitetu sędziego rozstrzygały sądy apelacyjne jako sędziowskie sądy dyscyplinarne. Jak wskazał Ast, "po to jest Izba Dyscyplinarna powołana, aby te sprawy dotyczące sędziów i prokuratorów prowadzić, a opinia publiczna miała stuprocentową pewność, że te sprawy będą rozstrzygane w sposób zgodny z prawem, sprawiedliwie i szybko". "Nie będzie sytuacji, że sędziowie na poziomie sądownictwa powszechnego będą sędziami we własnej sprawie" - zaznaczył poseł PiS. W uzasadnieniu projektu podkreślono, że "celowe jest powierzenie rozpoznawania spraw z tego zakresu Izbie Dyscyplinarnej SN, do której właściwości należy już rozpoznawanie spraw o zezwolenie na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej lub tymczasowe aresztowanie sędziów Sądu Najwyższego oraz rozpoznawanie już w pierwszej instancji w odniesieniu do wszystkich sędziów i prokuratorów spraw przewinień dyscyplinarnych wyczerpujących znamiona umyślnych przestępstw ściganych z oskarżenia publicznego lub umyślnych przestępstw skarbowych". Nowelizacja ma też wprowadzić obowiązek przedstawienia na piśmie przez prezesa sądu uzasadnienia decyzji nakazującej natychmiastowe zwolnienie sędziego, zatrzymanego na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa. Takie uzasadnienie "powinno zostać sporządzone niezwłocznie, nie później niż przed upływem 24 godzin od jej podjęcia, i wskazywać powody zwolnienia, przy uwzględnieniu potrzeb związanych z zapewnieniem prawidłowego toku postępowania". Dotyczyłoby to sędziów Sądu Najwyższego, sądów powszechnych oraz sądów wojskowych. Obecnie nakaz zwolnienia sędziego wydany przez prezesa nie wymaga uzasadnienia. Zdaniem autorów projektu taka zmiana minimalizuje "ryzyko odczytywania przez opinię społeczną takich decyzji jako niezrozumiałych i merytorycznie nieuzasadnionych i podejrzeń, że stanowią one przejaw solidarności zawodowej środowiska sędziowskiego". Sporządzanie uzasadnień ma zwiększyć "transparentność decyzji podejmowanych przez prezesów sądów w przypadkach ujęcia sędziego na gorącym uczynku popełnienia przestępstwa" i przyczynić się "do wzrostu autorytetu sądownictwa poprzez wykazanie racji leżących u podstaw decyzji o zwolnieniu zatrzymanego sędziego". Ponadto projekt przewiduje zmiany w sposobie wyboru I prezesa SN i prezesów poszczególnych izb tego sądu. Zgodnie z propozycją, jeżeli podczas Zgromadzenia Ogólnego sędziów SN nie zostanie podjęta uchwała dotycząca kandydatur na I prezesa z powodu braku wymaganego kworum, to "uchwała może zostać podjęta na kolejnym posiedzeniu bez względu na liczbę obecnych sędziów". Gdyby jednak zgromadzeniu nie udało się wyłonić dla prezydenta pięciu kandydatów na I prezesa SN, prezydent dokonywałby wyboru spośród wszystkich sędziów tego sądu. Działoby się tak, gdyby uchwała zgromadzenia zawierająca kandydatury nie trafiła do prezydenta co najmniej "na 2 tygodnie przed upływem kadencji I prezesa SN albo w terminie 21 dni od dnia przejścia w stan spoczynku, przeniesienia w stan spoczynku, wygaśnięcia stosunku służbowego (...) albo zrzeczenia się stanowiska I prezesa SN". Analogiczna zasada miałaby obowiązywać także w przypadku wyłaniania prezesów poszczególnych izb SN - jeśli w przewidzianym terminie nie byłoby uchwały przedstawiającej prezydentowi kandydatów na prezesa izby, to prezydent mógłby dokonać wyboru tego prezesa spośród wszystkich sędziów danej izby. "Te zmiany idą w kierunku takim, żeby zapewnić funkcjonowanie sądu i uniknąć konsekwencji mogących wynikać z ewentualnej obstrukcji" - powiedział Ast. Jak dodał, "chodzi o zapobieżenie sytuacji pata, gdy w ustawowych terminach Zgromadzenie Ogólne sędziów SN nie przedstawiłoby prezydentowi kandydatów". W projekcie wykluczono także możliwość wnoszenia odwołań od uchwał Krajowej Rady Sądownictwa zawierających wnioski o powołanie przez prezydenta wyłonionych kandydatów na sędziów SN. "Zmiana wiąże się z dostosowaniem do wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który stwierdził niekonstytucyjność dopuszczenia odwołania do Naczelnego Sądu Administracyjnego w procedurze wyłaniania sędziów SN. W tej sytuacji projektodawcy proponują w ogóle zrezygnować z procedury odwoławczej w procedurze proponowania prezydentowi kandydatów na sędziów SN" - wyjaśnił Ast. W końcu marca br. TK orzekł, że niekonstytucyjny jest przepis umożliwiający odwołanie się do NSA od uchwał KRS zawierających wnioski o powołanie sędziów SN. Jak uznał wtedy TK, ani procedura, ani charakterystyka ustrojowa nie upoważnia NSA do rozpatrywania spraw dotyczących uchwał KRS. W związku z tym, jak głosi jeden z zapisów projektu, "odwołanie nie przysługuje w sprawach indywidualnych dotyczących powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego". "W sytuacji gdy TK zakwestionował możliwość rozpoznawania odwołań od uchwał KRS przez NSA, (...) za optymalne rozwiązanie należy uznać wyłączenie możliwości wnoszenia odwołań od uchwał KRS w sprawach indywidualnych dotyczących powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego Sądu Najwyższego" - napisano w uzasadnieniu. Jak zastrzeżono, rozwiązania proponowane w projekcie obejmują wyłączenie możliwości odwołania się od uchwał KRS jedynie w odniesieniu do postępowań nominacyjnych dotyczących stanowisk w SN - "możliwość odwołania zostanie zachowana w odniesieniu do stanowisk we wszystkich pozostałych sądach". Zgodnie z przepisem przejściowym, zawartym w projekcie nowelizacji, postępowania toczące się w związku z odwołaniami od uchwał KRS w sprawach indywidualnych dotyczących powołania do pełnienia urzędu na stanowisku sędziego SN wszczęte i niezakończone przed dniem wejścia w życie planowanej nowelizacji podlegałyby umorzeniu. Zmiany miałyby wejść w życie po siedmiu dniach od ich ogłoszenia. "Należy podkreślić, że projektowane regulacje mają charakter porządkujący i doprecyzowujący, dotyczą kwestii proceduralnych o technicznym w istocie znaczeniu, niewymagających podjęcia przez adresatów szczególnych działań związanych z przygotowaniem się do stosowania zmienionych przepisów, jednocześnie zaś za możliwie pilnym wejściem w życie ustawy przemawia konieczność jak najszybszego dostosowania stanu prawnego do skutków wyroku TK" - oceniono w uzasadnieniu projektu.(PAP) fot.Radek Pietruszka/EPA
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama