Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 października 2024 11:25
Reklama KD Market

Chicago pozywa Smolletta

Władze Chicago oficjalnie pozwały aktora serialu „Imperium” Jussiego Smolletta domagając się zwrotu kosztów policyjnego śledztwa ws. domniemanego ataku na aktora, do którego doszło pod koniec stycznia w chicagowskim śródmieściu. Oryginalnie Chicago żądało od aktora 130 tys. dol., ale teraz jest to dużo więcej. 28 marca szef biura prawnego burmistrza Rahma Emanuela wysłał do aktora oficjalne pismo z żądaniem zapłaty 130 tys. dol., mających pokryć koszty policyjnego postępowania, w tym nadgodzin funkcjonariuszy pracujących przy śledztwie dotyczącym domniemanego ataku na Smolletta, do którego miało dojść 29 stycznia w chicagowskim śródmieściu. Aktor miał siedem dni na zapłacenie żądanej sumy, ale jego prawnicy odmówili uiszczenia należności i sprawa trafiła do sądu 11 kwietnia. Przypomnijmy, że Jussie Smollett, aktor serialu „Imperium” został oskarżony o składanie fałszywych zeznań i sfingowanie napadu na samego siebie. Przyznający się do homoseksualizmu czarnoskóry aktor miał w ten sposób przyciągnąć uwagę opinii publicznej. W zeszłym tygodniu wszystkie zarzuty wobec Smolletta zostały oddalone, ale prokuratura nie wyjaśniła powodów tej decyzji. Akta sprawy zostały utajnione. Sprawa trafiła do sądu cywilnego, który zdecyduje, czy aktor rzeczywiście zorganizował atak na samego siebie. Według prawa, miasto może żądać trzykrotności pierwotnej sumy, jeśli ta nie została wpłacona w wymaganym wezwaniem terminie. Oznacza to, że Chicago może domagać się zwrotu 390 tys. dolarów. W swoim pozwie władze miasta nie precyzują żądanej kwoty, ale wskazują, że ma być ona trzykrotnie większa od od oryginalnej należności i dodatkowo żądają odszkodowania i zwrotu kosztów sprawy sądowej. (gd) fot.TANNEN MAURY/EPA-EFE/REX/Shutterstock

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama