Olga Tokarczuk i tłumaczka Antonia Lloyd-Jones znalazły się we wtorek na krótkiej liście nominowanych do międzynarodowej nagrody literackiej Man Booker za brytyjską wersję książki "Prowadź swój pług przez kości umarłych".
Polka weszła do ścisłego finału drugi rok z rzędu; w ubiegłym roku zwyciężyła w tym konkursie, otrzymując nagrodę za książkę "Bieguni" w tłumaczeniu Jennifer Croft.
Grono nominowanych do tegorocznego Bookera zostało we wtorek zawężone z ogłoszonych na początku marca trzynastu do sześciu tytułów. Zwycięzcy - autor i tłumacz - zostaną ogłoszeni 21 maja na oficjalnej gali w Londynie.
Oprócz Tokarczuk i Lloyd-Jones nominację otrzymali także: omańska pisarka Jokha Al Harthi za "Celestial Bodies" (tł. Marilyn Booth), Francuzka Annie Ernaux za "The Years" (tł. Alison L. Strayer), Niemka Marion Poschmann za "The Pine Islands" (tł. Jen Calleja), Kolumbijczyk Juan Gabriel Vasquez za "The Shape of the Ruins" (tł. Anne McLean) i Chilijka Alia Trabucco Zeran za "The Remainder" (tł. Sophie Hughes). Wszyscy tłumacze na krótkiej liście to kobiety.
Wyboru dokonało pięcioosobowe jury, którego obradom przewodzi angielska historyk, pisarka i autorka filmów dokumentalnych Bettany Hughes, która oceniła, że wybrane książki przedstawiają zapis "mądrości we wszystkich formach", i pochwaliła "niespodziewane i nieprzewidywalne narracje" wybranych dzieł.
Międzynarodowa nagroda Man Booker jest co roku przyznawana jednej książce, która w ciągu ostatniego roku została przetłumaczona na język angielski i opublikowana na terenie Wielkiej Brytanii i Irlandii. Autorzy i tłumacze są uznawani za równie istotnych dla tego procesu; zwycięzcy otrzymują do podziału główną nagrodę w wysokości 50 tys. funtów.
Akcja nominowanej powieści Tokarczuk - którą sama autorka określiła jako "thriller moralny" - rozgrywa się w Kotlinie Kłodzkiej. Główną bohaterką jest Janina Duszejko - kiedyś inżynier mostów, dziś wiejska nauczycielka angielskiego, geografii i dozorczyni domów letniskowych. Jej pasją jest astrologia, a wielką miłością - wszelkie zwierzęta. Gdy dzieje im się krzywda, Janina staje w ich obronie i upomina się o szacunek dla nich.
Nikt nie przejmuje się kobietą, która uważa, że świat jest odbiciem tego, co zapisane w gwiazdach, a w wolnych chwilach czyta Williama Blake'a. W okolicy, gdzie mieszka Janina, zaczynają umierać kłusownicy i krzywdziciele zwierząt. Liczba zgonów rośnie. Janina ma teorię na temat motywu i sprawcy tych zbrodni, ale policja ignoruje ją, traktując jak nieszkodliwą dziwaczkę.
W ubiegłym roku Tokarczuk otrzymała Nagrodę Bookera za swą poprzednią książkę "Bieguni" (ang. "Flights") w tłumaczeniu Jennifer Croft.
Odbierając wówczas wyróżnienie podczas ceremonii w Muzeum Wiktorii i Alberta, autorka podkreśliła, że choć jest pierwszą Polką, która została nagrodzona Bookerem, to "nie wierzy w literaturę narodową; traktuje ją jako żywe stworzenie, które pojawia się w jednym języku, a potem może być przełożone do innego, co jest kolejnym cudem".
Na koniec pisarka wspomniała, że na gali wystąpiła w kolczykach, które kupiła w 1987 roku, kiedy jeszcze w czasie studiów dorabiała sobie pracując jako pokojówka w jednym z eleganckich londyńskich hoteli. "Teraz noszę je jako laureatka Międzynarodowej Nagrody Bookera" - dodała z dumą.
Oba tytuły Polki zostały wydane w Wielkiej Brytanii przez wydawnictwo Fitzcarraldo Editions.
Antonia Lloyd-Jones jest jedną z najwybitniejszych tłumaczek z języka polskiego na język angielski; przekładała m.in. Jacka Dehnela, Pawła Huelle, Jarosława Iwaszkiewicza, Zygmunta Miłoszewskiego, Jacka Hugo-Badera, Witolda Szabłowskiego, Mariusza Szczygła i Artura Domosławskiego. Jest także jedną z mentorek młodszego pokolenia tłumaczy i tłumaczek. Za zasługi dla polskiej kultury została w 2019 roku odznaczona medalem Gloria Artis.
Z Londynu Jakub Krupa (PAP)
fot.Facundo Arrizabalaga/EPA/REX/Shutterstock
Reklama