Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 13 października 2024 16:11
Reklama KD Market

Chicagowski radny przyznał się winy

Prominentny chicagowski radny w ramach ugody z prokuraturą federalną przyznał się do jednego spośród kilkunastu zarzutów ws. korupcji i oficjalnie zrezygnował ze swojej funkcji w radzie miasta. Grozi mu do półtora roku więzienia. Willie Cochran, który w zeszłym roku oświadczył przed sądem, że nie zaakceptuje ugody z prokuraturą, zmienił zdanie i w czwartek przyznał się do jednego z 15 stawianych mu zarzutów. Akt oskarżenia zarzucał mu przyjmowanie łapówek, wymuszanie haraczy i malwersację funduszy publicznych. Federalni prokuratorzy oddalili 14 zarzutów w ramach porozumienia z oskarżonym, które zakładało złagodzenie kary za przyznanie się do winy. Cochran przyznał się do zarzutu oszustwa związanego z przelewem miejskich środków pieniężnych, które wykorzystał na prywatne wydatki, m.in. na kasyno oraz opłatę czesnego swojej studiującej córki. Grozi mu od 12 do 18 miesięcy więzienia. Radny 20. okręgu Willie Cochran został oskarżony o branie łapówek w 2016 r. i konsekwentnie utrzymywał, że jest niewinny. Cochran, były policjant chicagowski, został wybrany w 2007 r. na radnego 20. okręgu miejskiego na południu miasta po tym, jak jego poprzednik został aresztowany za korupcję. W lutowych wyborach municypalnych nie ubiegał się o reelekcję. W Chicago od 1972 r. blisko trzydziestu radnych miejskich trafiło za kratki w związku z działaniami korupcyjnymi i innymi przestępstwami, których dopuścili się w czasie sprawowaniu urzędu. (jm, ao) Na zdjęciu: Willie Cochran fot.arch. Willie Cochran'a

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama