Witanie dnia wczesnym rankiem wydłuża życie, zapobiega cukrzycy i wspomaga zdrowie psychiczne.
Tak utrzymują naukowcy w swoim raporcie opublikowanym w dzienniku Chronobiology International. Wnioski te wysunęli na podstawie analizy ponad 433 tys. osób dorosłych. U tych, którzy zaliczyli siebie do „skowronków” (osoby, które wstają wczesnym rankiem), prawdopodobieństwo rozwoju zaburzeń psychicznych było o 45 proc. niższe niż u „nocnych sów” (osoby, które kładą się do łóżka późno i później wstają). Z kolei prawdopodobieństwo cukrzycy było niższe o 37 proc. By doświadczyć korzyści zdrowotnych eksperci rekomendują tym, którzy spędzają aktywnie późne wieczory, by kładli się spać i wstawali 30 minut wcześniej niż do tej pory, stopniowo doliczając czas. Przy okazji warto wspomnieć, że w ramach innych badań odkryto, że 7 – 8 godzin nieprzerwanego snu nocą obniża o połowę ryzyko zapadnięcia na cukrzycę.
Dorota Feluś
Dziennikarka. W Stanach Zjednoczonych od ponad 20 lat. Rodowita krakowianka. Studiowała elektronikę na AGH. Publikowała m.in. w „Gazecie Krakowskiej”, „Tempie”, „Kobiecie i Stylu: magazynie kobiet myślących”, „A'propos”, „Chicago Forum”. Współautorka „Bożego dopingu”. Pasje: drugi człowiek, medycyna holistyczna, tenis ziemny, podróże.
fot.Acharaporn Kamornboonyarush/Pexels
Reklama