Dla zmęczonych deszczem, słotą i listopadową szarzyzną mamy dobre wieści. W najbliższych dniach w Chicago spodziewane są pierwsze o tej porze roku opady śniegu. Meteorolodzy swoim zwyczajem przepowiadają, że zima będzie łagodna, albo bardzo sroga.
Po deszczowym weekendzie i początku tygodnia w Chicago spodziewane jest ochłodzenie. Według National Weather Service, w czwartek, 8 listopada temperatura może spaść nawet do 24 stopni Fahrenheita, a z nieba może spaść… pierwszy śnieg. Nie będą to co prawda duże opady, a śnieg szybko stopnieje, w związku z czym łopaty i odśnieżarki póki co nie będą potrzebne. Chłód utrzyma się do końca tygodnia i przez weekend, który ma być słoneczny i bez opadów.
Jeśli śnieg rzeczywiście spadnie, będzie to o tydzień wcześniej niż zazwyczaj. Według meteorologicznych statystyk, pierwsze obfitsze opady śniegu w Chicago mają miejsce 17 listopada.
Opinie meteorologów na temat nadchodzącej zimy są podzielone. Zazwyczaj niezawodny w prognozach „Farmers’ Almanac” zapowiada wyjątkowo mroźną i śnieżną zimę. Natomiast większość serwisów meteorologicznych jest zdania, że aura będzie dla nas w tym roku łaskawa, a zima łagodna i dość ciepła. Pozostaje zapytać o zdanie starych górali.
(gd)
fot.Ewa Malcher
Reklama