Dom, bez względu na to, czy mały, czy duży, powinien być swojego rodzaju sanktuarium – miejscem, w którym karmi się twoja dusza, gdzie stres nie ma dostępu, bo zostaje za drzwiami. By zwiększyć komfort w domowym środowisku warto wprowadzić następujące zmiany:
1. Ustawić urządzenia, które produkują dźwięk płynącej wody – spotęguje to uczucie spokoju
2. Pomalować pokój na kolor, który wprowadzi w odpowiedni nastrój, np. niebieski i zielony wpłyną relaksująco, podczas gdy ciepłe kolory (koralowy czy burgund) stworzą przytulną atmosferę.
3. Otoczyć zmysły pięknem. Przyjemne środowisko, w którym się zrelaksujesz, zapewnią odpowiednie zapachy, obrazy, rzeźby, gładkie powierzchnie i uspokajające dźwięki. Należy unikać sztucznych zapachów, które w ostatecznym rozrachunku podrażniają. W ich miejsce wybierać organiczne olejki eteryczne, które najlepiej rozprowadzać za pomocą dyfuzora.
4. Wybrać pokój lub obszar, który będzie przeznaczony wyłącznie do wyciszenia. Takie miejsce duchowej refleksji i medytacji może stanowić schron przed hałasem i czynnikami zakłócającymi spokój.
5. Usunąć niepotrzebne przedmioty i posprzątać bałagan. Łatwy w utrzymaniu dom przynosi odprężenie po dniu pełnym gorączkowych spotkań, pilnych spraw do załatwienia i obowiązków. Mniej przedmiotów przekłada się na mniejszą frustrację.
6. Stworzyć atmosferę miłości. Wyeksponować mające szczególne znaczenie podarunki od ukochanych osób oraz zdjęcia krewnych i przyjaciół.
Dorota Feluś
Dziennikarka. W Stanach Zjednoczonych od ponad 20 lat. Rodowita krakowianka. Studiowała elektronikę na AGH. Publikowała m.in. w „Gazecie Krakowskiej”, „Tempie”, „Kobiecie i Stylu: magazynie kobiet myślących”, „A'propos”, „Chicago Forum”. Współautorka „Bożego dopingu”. Pasje: drugi człowiek, medycyna holistyczna, tenis ziemny, podróże.
fot.Pexels.com
Reklama