Każdego roku, w sierpniu absolwenci szkół średnich opuszczają domy rodzinne i wyruszają w świat, by zdobywać wykształcenie i samodzielność. To wielka zmiana i ogromne wyzwanie. W środowisku akademickim młody człowiek jest rzucony na głęboką wodę – musi być odpowiedzialny za swój czas, czystość, nawyki żywieniowe, nawyki zdrowotne, życie towarzyskie i rozwój. Niekiedy rzeczywistość uderza w młodego człowieka bardzo mocno. W obcym i nieznanym świecie świeżo upieczeni studenci tęsknią za starymi przyjaciółmi i kojącym poczuciem, że rodzic jest w pokoju obok zawsze gotowy z pomocą, gdy nie układa się tak, jak należy. Dlatego też niektórzy studenci przechodzą przez okres samotności, która może przerodzić się w stany depresyjne, charakteryzujące się następującymi objawami: utratą apetytu, brakiem energii, utratą wagi, trudnościami z koncentracją i bezsennością. Ale większość studentów uczelni wyższych przechodzi te zmiany całkiem dobrze. Oto kilka wskazówek dla rodzica, jak pomóc dziecku przejść nieuniknione w pierwszych dniach i tygodniach rozłąki poczucie samotności, lęku i braku bezpieczeństwa.
Zapewnij dziecko, że jesteś wciąż dla niego dostępny
Nawet jeśli dzielą was setki mil, dzwoń okazyjnie lub wysyłaj wiadomości tekstowe. Wielu rodziców korzysta ze Skype’a lub innych komunikatorów wideo przynajmniej raz w tygodniu, by dać dziecku wizualne poczucie bliskości. Oczywiście wszystko musi mieć równowagę. Zbyt częste telefony od ciebie mogą spotęgować u młodego człowieka stres i nerwowość. Świeć przykładem spokoju i opanowania. Dajesz tym do zrozumienia, że ufasz dziecku i wspierasz jego wejście w dorosłe życie.
Skupiaj się na wysiłkach dziecka, a nie na twoich oczekiwaniach
Unikaj nacisków na wielki sukces. To nie znaczy, że nie zachęcasz swojego dziecka do podjęcia wysiłku, by było jak najlepszym studentem. Patrz realnie. Nie każdy będzie chirurgiem, astrofizykiem, czy senatorem Stanów Zjednoczonych. Wspieraj dziecko w wykorzystaniu jego własnego potencjału i daj mu do zrozumienia, że jesteś dumny z jego wysiłków.
Zachęcaj swojego studenta do otwartego przekazywania uczuć
Powiedz mu, że to normalne czuć strach i samotność na tym etapie przejścia w dorosłe życie. Otwarcie się do innych studentów, którzy są w podobnej sytuacji, może zminimalizować poczucie samotności i poprawić nastrój. Jeśli to nie pomoże, zachęcaj go do skorzystania z poradni psychologicznej, która znajduje się na każdej uczelni. Najważniejsze, by nie pozwolić problemom wymknąć się spod kontroli. Kilka prostych sesji z psychologiem na początku roku akademickiego może zapobiec poważniejszym problemom w przyszłości.
Zapewnij, że może do ciebie zadzwonić, nawet jeśli zrobi coś głupiego
Takie rzeczy się zdarzają, niech twój student wie, że jeśli podejmie złą decyzję, może zadzwonić do domu bez lęku przed rodzicielskim “a nie mówiłem” i niepotrzebnymi kazaniami. Gdy tylko twoje dziecko będzie wiedziało, że może się zwrócić do ciebie o pomoc w momentach, kiedy rzeczy nie układają się najlepiej, bez lęku, że spotka się z surowym osądem, szanse na to, że twoje dziecko przejdzie łagodnie przez pierwszy rok wyższej uczelni są o wiele większe.
Pamiętaj o sobie
Dla większości rodziców stres, niepokój i lęk spowodowany wyjazdem dziecka na uczelnię jest większy niż dla ich własnych pociech. Zrelaksuj się. Ten rodzaj lęku jest zupełnie normalny. Cóż mogłoby być bardziej naturalnego niż niepokój o córkę czy syna po tym, jak przez osiemnaście lat byłeś przy dziecku każdego dnia i kontrolowałeś większość jego poczynań? Studenci opuszczają dom po raz pierwszy w życiu i będą musieli być całkowicie odpowiedzialni za siebie. Będą znajdować nowych przyjaciół bez twojej ingerencji, będą podwożeni w miejsca samochodami prowadzonymi przez kogoś, kogo nie znasz, będą poznawać zupełnie inne style życia. Najważniejsze, byś pamiętał, że przez osiemnaście lat, jako rodzic dałeś im dobre wychowanie, pozwoliłeś na rozwój solidnego poczucia samego siebie. A wartości, jakie przekazałeś, pozwolą by stali się odpowiedzialnymi ludźmi. Twoje wysiłki będą teraz owocować, mimo błędów, jakie twoje dziecko będzie popełniać, by w końcu dojść do wykorzystania swojego potencjału.
Katarzyna Pilewicz LCPC, CADC
psycholog i psychoterapeutka licencjowana w stanie Illinois. Ukończyła Adler University w Chicago w dziedzinie psychologii klinicznej. Obecnie prowadzi badania doktoranckie w Walden University na temat wpływu psychologii pozytywnej na poprawę stanu psychiki człowieka. Członek American Psychological Association i PSI CHI. W swojej praktyce opiera się na holistycznym poglądzie o wzajemnym wpływie umysłu, ciała i środowiska. W swojej klinice w Deerfield zajmuje się leczeniem młodzieży i dorosłych z problemami psychologicznymi pomagając w powrocie do wyższej jakości życia.
Teraz także: 911 N. Plum Grove Road, suite C, Schaumburg, IL, 60173
Psychological Counseling Center prowadzi konsultacje i porady dla osób zmagających się z problemami natury psychologicznej. Pomożemy zredukować stres, lęki i depresję. Wskażemy właściwe rozwiązania. Ukierunkujemy cię na odnalezienie siebie i twojej drogi życiowej. Po konsultację dzwoń: (847) 907-1166.
NOWA GRUPA:
Psychological Counseling Center otwiera nową grupę dla rodziców POZYTYWNE RODZICIELSTWO. W komfortowej atmosferze, pełnej poufności i wzajemnego wsparcia omawiamy trudne sytuacje i problemy, by znaleźć proste rozwiązania. Zrozum zachowanie swojego dziecka! Działaj na jego korzyść! Program oparty jest na zasadach nauk Alfreda Adlera. Po informacje dzwoń: (847) 907-1166
fot.pxhere.com
Reklama