Odpoczynek jest równie ważny dla zdrowia jak aktywność fizyczna. Eksperci radzą, by zidentyfikować w ciągu dnia momenty, w których można pozwolić sobie na pasywność i nicnierobienie, i regularnie je wykorzystywać. Takie przerwy, nawet jeżeli tylko kilkuminutowe, dają tzw. energetycznego kopa. Podobnie jak dobry sen. By sobie takowy zapewnić w dobie epidemii bezsenności (na schorzenie cierpi aż jedna trzecia całej populacji światowej), warto wprowadzić poniższe zasady:
1. By zminimalizować zbyt wczesne budzenie się, należy zaplanować jakiś rodzaj stymulującego zajęcia fizycznego na wczesny wieczór, a wieczorny posiłek spożyć dopiero po zapadnięciu zmroku.
2. By wyciszyć zbyt aktywny mózg, warto regularnie praktykować jedną lub więcej technik relaksacyjnych, które pomogą oderwać się od gonitwy myśli.
3. Przy okazjonalnej bezsenności rozważyć wprowadzenie naturalnych środków nasennych, typu waleriana i melatonina.
4. Ustalić optymalną dla swojego organizmu dawkę snu, która jest inna dla każdego człowieka (większość wymaga od 7 do 8 godzin), obserwując swoje samopoczucie po przespaniu różnej ilości godzin.
5. Efektywnie wykorzystywać czas po przedwczesnym przebudzeniu się – np. przez godzinę czytać lub pisać – po czym spróbować z powrotem zasnąć i spać do rana.
Dorota Feluś
Dziennikarka. W Stanach Zjednoczonych od ponad 20 lat. Rodowita krakowianka. Studiowała elektronikę na AGH. Publikowała m.in. w „Gazecie Krakowskiej”, „Tempie”, „Kobiecie i Stylu: magazynie kobiet myślących”, „A'propos”, „Chicago Forum”. Współautorka „Bożego dopingu”. Pasje: drugi człowiek, medycyna holistyczna, tenis ziemny, podróże.
fot.pxhere.com
Reklama