Badania społeczne potwierdzają od lat, że nadwaga to w USA jedna z najpoważniejszych chorób. Aż 1/3 Amerykanów boryka się z chorobliwą otyłością, która przyczyniła się do nabycia przez nich wielu chronicznych chorób, takich jak np. choroby serca, artretyzm czy cukrzyca.
Qsymia to lek składający się z dwóch środków dopuszczonych przez FDA do użytku. Mowa o fenterminie (środek pobudzający, który zmniejsza apetyt) oraz topiramat (stosowany w leczeniu migreny i epilepsji). Sam producent leku, firma Vivus gorąco podkreśla, że lek Qsymia musi być stosowany w połączeniu z odpowiednią dietą i ćwiczeniami. Istnieje również wiele obaw co do skutków ubocznych powodowanych przez długotrwałe stosowanie leku Qsymia. Warto wspomnieć, że jego producent już w 2010 roku wnioskował o pozwolenie na dystrybucję rynkową preparatu, jednak spotkał się wówczas z odmową ze strony FDA. W uzasadnieniu agencja wyjaśniła, że skład leku mógłby przyczynić się do wywołania groźnych chorób serca, wad genetycznych płodu i powodować problemy z koncentracją u pacjentów. ASFDA utrwala mit magicznej pigułki
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków we wtorkowym głosowaniu dopuściła do obrotu rynkowego nowy lek o nazwie Qsymia. Środek ten ma pomóc Amerykanom w walce z nadwagą. Istnieją jednak obawy o powodowane przez niego skutki uboczne...
- 07/18/2012 08:00 PM
Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków we wtorkowym głosowaniu dopuściła do obrotu rynkowego nowy lek o nazwie Qsymia. Środek ten ma pomóc Amerykanom w walce z nadwagą. Istnieją jednak obawy o powodowane przez niego skutki uboczne.
W lutym odbyło się pierwsze głosowanie nad dopuszczeniem leku Qsymia do użytku. Wówczas środek ten funkcjonował jeszcze pod nazwą Qnexa. Testy wykazały, że stosowanie środku wytwarzanego przez firmę Vivus pomaga w utracie nawet do 10 proc. masy ciała. Członkowie ciała doradzającego FDA niemal jednogłośnie opowiedzieli się za dopuszczeniem leku do sprzedaży. Przeciwnych było zaledwie 2 uprawnionych do głosowania.
Po otrzymaniu rekomendacji od ciała doradzającego FDA we wtorek poinformowała opinię publiczną, że nowy lek wspomagający odchudzanie już wkrótce trafi na rynek.
Decyzja ta spotkała się z dużą falą krytyki - wielu niezależnych ekspertów obawia się możliwych skutków ubocznych, jakie wywoła lek Qsymia. Doktor Gerard Mullin z Johns Hopkins School of Medicine w Baltimore ostrzega: "Obawiam się, że kolejny lek mający pomóc Amerykanom w walce z nadwagą utrwali stereotyp magicznej pastylki. Walka z nadwagą wyłącznie za pomocą leków nie rozwiązuje faktycznego źródła problemu".
Reklama