Doskonałym napojem na każdą porę roku, także i lato, jest yerba mate. Znana po prostu jako mate, jest naparem lub herbatką ziołową przygotowywaną z wysuszonych i rozdrobnionych liści i gałązek ostrokrzewu paragwajskiego. Od stuleci uważana jest za napój i środek pomagający na wiele dolegliwości, w tym zmęczenie, kontrolę apetytu i osłabienie układu odpornościowego. Zawiera wiele cennych witamin (A, B1, B2, C) i minerałów (fosfor, żelazo i wapń). Z badań przeprowadzonych przez argentyńskich naukowców wynika, że podtrzymuje mineralną gęstość kości u kobiet, które przeszły menopauzę. Jak wiadomo, kobiety w wieku postmenopauzalnym często zapadają na osteoporozę. Yerba mate wykazuje również wiele innych cennych właściwości leczniczych. Doświadczenie pokazuje, że:
– podnosi sprawność fizyczną i intelektualną
– zwiększa żywotność i energię
– polepsza zdolność koncentracji
– zwiększa odporność organizmu
– ze względu na wysoką zawartość cennych substancji odżywczych i zdrowotnych sprawia, że po jej wypiciu, pomimo głodu, czujemy się nasyceni (stąd zalecana jest przy odchudzaniu)
– reguluje przemianę materii, m.in. ułatwia trawienie pokarmów
– odbudowuje zniszczone ściany żołądka i jelit
– stymuluje osłabiony centralny układ nerwowy
– likwiduje rozdrażnienie
Ci, którzy zdecydują się na picie yerba mate powinni pamiętać, że działa ona pobudzająco, rozszerza naczynia krwionośne i pobudza pracę serca. Napój zawiera bowiem xanthenes, grupę związków chemicznych, które obejmują kofeinę.
Dorota Feluś
Dziennikarka. W Stanach Zjednoczonych od ponad 20 lat. Rodowita krakowianka. Studiowała elektronikę na AGH. Publikowała m.in. w „Gazecie Krakowskiej”, „Tempie”, „Kobiecie i Stylu: magazynie kobiet myślących”, „A'propos”, „Chicago Forum”. Współautorka „Bożego dopingu”. Pasje: drugi człowiek, medycyna holistyczna, tenis ziemny, podróże.
fot.wyncel/pixabay.com
Reklama