Po zimie chętnie zakładamy sandały i wtedy okazuje się, że nasze stopy pozostawiają wiele do życzenia. Na domiar złego lato może przyczynić się do pogorszenia ich stanu. Szczególnie narażone są pięty, których skóra pęka pod wpływem zarówno zimna, jak i gorąca, długotrwałego bezruchu, długich spacerów, noszenia specyficznego obuwia (najgorsze są klapki-japonki i inne buty z otwartą piętą).
Poniższe wskazówki pomogą zapobiec dalszym uszkodzeniom skóry i przyspieszyć jej gojenie:
– Złuszczać skórę
Zmoczyć pumeks i pod prysznicem delikatnie pocierać pięty oraz wszelkie nagniotki. Pomoże to zredukować grubość odcisków i później łatwiej wniknąć w tym obszarze kremom (należy pamiętać, by pumeks często zmieniać, bo jest on siedliskiem bakterii)
– Nawilżać
Większość powszechnie dostępnych produktów nawilżających pomoże zlikwidować małe i niezbyt głębokie pęknięcia, ale przy głębokich pęknięciach należy poszukać w sklepach produktów przeznaczonych do stóp i pięt, zawierających kwas glikolowy lub kwas salicylowy, które zapewnią głębszą penetrację skóry. Dobrze jest przed udaniem się na nocny spoczynek nanieść na popękaną skórę grubą ich warstwę i założyć parę bawełnianych skarpet.
– Wybierać właściwe obuwie
Buty z odkrytą piętą, takie jak np. klapki, sprawiają, że skóra na piętach rozszerza się i pęka. Do czasu wygojenia się stóp lepiej zakładać buty z zakrytą piętą.
Dorota Feluś
Dziennikarka. W Stanach Zjednoczonych od ponad 20 lat. Rodowita krakowianka. Studiowała elektronikę na AGH. Publikowała m.in. w „Gazecie Krakowskiej”, „Tempie”, „Kobiecie i Stylu: magazynie kobiet myślących”, „A'propos”, „Chicago Forum”. Współautorka „Bożego dopingu”. Pasje: drugi człowiek, medycyna holistyczna, tenis ziemny, podróże.
fot.pxhere.com
Ewa Malcher
