Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 26 września 2024 16:45
Reklama KD Market

Ocalić od zapomnienia

Ocalić od zapomnienia
 

Muzeum Historii Polski zbiera eksponaty, także z Chicago

Robert Kostra


Trwa ogólnoświatowa społeczna zbiórka pamiątek historycznych „Małe Wielkie Historie” zainaugurowana przez Muzeum Historii Polski. Eksponaty nadsyłają darczyńcy z Polski, USA, Wielkiej Brytanii, Szwecji i Niemiec. O skali przedsięwzięcia i jego efektach rozmawiamy z dyrektorem MHP Robertem Kostrą, który zachęca Polonię do udziału w akcji.

Zbiór pamiątek do Muzeum Historii Polski „Wielkie Małe Historie” to akcja o charakterze społecznym i o zasięgu ogólnoświatowym zainaugurowana w 2016 r. Jakie są jej dotychczasowe efekty?

– Nasz apel o wspólne tworzenie kolekcji Muzeum Historii Polski spotkał się z życzliwym przyjęciem.

Spot i informacje zachęcające do przekazywania do naszych zbiorów pamiątek historycznych zostały opublikowane przez telewizję, wiele instytucji zajmujących się historią, setki czasopism i portali internetowych. Otrzymaliśmy już ponad 6200 pamiątek i cały czas napływają nowe.

Co jest celem zbiórki? Jaki jest jej zakres czasowy?

– Są dwa zasadnicze cele. Przede wszystkim chcemy zbudować ciekawą kolekcję, która będzie służyła zwiedzającym i badaczom historii Polski. Ale drugi, może nawet ważniejszy cel, to poszerzanie wokół Muzeum społeczności ludzi, którzy chcą czynnie uczestniczyć w tym wspaniałym przedsięwzięciu, jakim jest budowa Muzeum. Zależy nam na współpracy ze strony wszystkich tych, którzy kochają historię Polski, którym zależy na przekazywaniu swoich doświadczeń i doświadczeń naszych przodków kolejnym pokoleniom. Taka społeczność wokół Muzeum już istnieje, chcemy, żeby każdy zainteresowany mógł w niej uczestniczyć.

Jaki jest odzew na zbiórkę z zagranicy?

– Akcja ma charakter ogólnoświatowy. Dzięki współpracy z ponad 200 instytucjami na świecie – między innymi z Wielkiej Brytanii, Stanów Zjednoczonych, Australii, Kirgistanu, Argentyny, Japonii, Kanady, Hiszpanii, Włoch, Brazylii – udaje nam się dotrzeć do różnych środowisk polonijnych i osób związanych z historią Polski. Znalazły się wśród nich ambasady, instytuty polskie, biblioteki, parafie, szkoły, instytucje kultury oraz organizacje pozarządowe.

Dzięki takiemu ogromnemu wsparciu kontaktuje się z nami wiele osób z zagranicy chcących przekazać nam swoje pamiątki. Do tej pory otrzymaliśmy eksponaty z następujących krajów: Wielka Brytania, Stany Zjednoczone, Francja, Austria, Niemcy i Szwecja. Niewątpliwie jednym z najcenniejszych eksponatów, jakie otrzymaliśmy z zagranicy, jest unikalny film autorstwa Svena Grafströma – pracownika ambasady Szwecji w Warszawie w latach 1938–1939. Materiał zawiera ujęcia nakręcone podczas oblężenia Warszawy we wrześniu 1939 r. oraz zniszczenia miasta zarejestrowane na taśmie w listopadzie tego samego roku. Jest to jeden z nielicznych materiałów filmowych, który nakręcono w oblężonej stolicy i który zachował się do naszych czasów.

Czy placówce udało się pozyskać jakieś eksponaty z Chicago?

– Tak, otrzymaliśmy od jednego darczyńcy z Chicago dyplom przekazania datków na Armię Hallera. To ważny dokument, który z pewnością zaciekawi wielu historyków i badaczy. Ponadto z samych Stanów Zjednoczonych dostaliśmy również polski karabin przedwojenny, który po wojnie został przerobiony na strzelbę myśliwską. Co ciekawe, przekazują nam swoje pamiątki nie tylko osoby prywatne, ale również instytucje, dla których zachowanie pamięci pokoleń jest ważne. Dla przykładu podam Stowarzyszenie Weteranów Armii Polskiej w Ameryce z Nowego Jorku, które podarowało nam uniform żołnierza Armii Hallera.

Wchodzimy w rok jubileuszowy związany ze stuleciem odzyskania przez Polskę niepodległości. Swój udział miała w tym amerykańska Polonia. Czy w zbiorach macie kolekcję poświęconą rekrutom z Chicago?

– Mamy w zbiorach wspomniany już dyplom wydawany przy wpłacie środków na Armię Polską we Francji („Błękitna Armia” gen. Hallera). Oprócz tego w zbiorach znajdują się dwa plakaty werbunkowe z lat 1917–1918 oraz plakat wzywający do składania datków na cywilne ofiary wojny na ziemiach polskich. Mamy również panoramiczną fotografię z 1917 roku przedstawiającą ochotników Błękitnej Armii, lecz nie są to chicagowscy rekruci. Zachęcam do wspólnego tworzenia kolekcji Muzeum również przez amerykańską Polonię, która z pewnością posiada unikatowe pamiątki.

Czy wśród nadesłanych eksponatów w ramach społecznej zbiórki znaleźliście Państwo skarby?

– Tak, wśród obiektów znalazły się między innymi: dokument z 1660 roku sygnowany przez króla Jana Kazimierza, karta z sumariusza powstałego na potrzeby pierwszego spisu domów i ludności w 1789 r., kolekcja zabawek i ubranek dla dzieci z okresu II Rzeczypospolitej, dziennik polskiej szkoły z Kazachstanu z lat 1944–1945, zawierający ciekawą ikonografię, czy pamiątki po Józefie Miłaszewiczu, więźniu obozów Auschwitz i Mauthausen-Gusen, w tym unikatowa cygarniczka wykonana w obozie. Otrzymane pamiątki pochodzą z różnych regionów Polski, zarówno tych współczesnych, jak i historycznych.

Przeważa Warszawa, ale mamy silnie reprezentowaną Galicję i Małopolskę (liczne fotografie i dokumenty), a także zbiór różnych rodzinnych pamiątek z terenów Kresów (Wileńszczyzny i Galicji Wschodniej). Otrzymaliśmy również wiele darów od środowisk emigracyjnych.

Kilka praktycznych pytań. Czy zanim wyślemy pamiątki, doradzałby Pan wcześniejszy kontakt z Państwem? Jak przesyłać pamiątki?

– Tak, zachęcam do wcześniejszego kontaktu z Muzeum. Nasi pracownicy udzielą szczegółowych informacji o sposobie przekazania pamiątek i związanych z tym formalnościach. Osoby zainteresowane przekazaniem pamiątek mogą zgłaszać się osobiście, telefonicznie bądź mailowo. Prosimy kontaktować się z nami pod numerem telefonu: (22) 211 90 29, (22) 211 90 48 lub e-mailem: [email protected]. Każda taka propozycja zostanie rozpatrzona przez pracowników Muzeum.
W uzasadnionych przypadkach upoważniony pracownik Muzeum osobiście pojawi się u darczyńcy w celu odebrania ofiarowanego przedmiotu.

Czy uda się zainaugurować MHP w r. 2018?

– Jesteśmy w trakcie przygotowania największej inwestycji muzealnej w Polsce i to w szczególnym miejscu, na warszawskiej Cytadeli. Będzie to fenomen na skalę Europy Środkowo-Wschodniej, bo w jednym miejscu powstaje cały kompleks instytucji, czyli Cytadela Muzeów: działające Muzeum Katyńskie, Muzeum X Pawilonu, a wkrótce Muzeum Wojska Polskiego i Muzeum Historii Polski. Po wielu latach Cytadela Warszawska zostanie otwarta dla warszawiaków i Polaków. Miejsce, znajdujące się niemal w sercu miasta, było niedostępne i zapomniane.

Realizujemy obecnie bardzo ważny – trudny, ale fascynujący zarazem – etap polegający na przenoszeniu tworzonego przez historyków scenariusza merytorycznego w formę przestrzenną.

Nad realizacją tego zadania pracuje wspólnie muzealny zespół kuratorski oraz projektanci wystawy – przedstawiciele konsorcjum tworzonego przez firmy WWAA/Platige Image. Zespół kuratorski, składający się z historyków, archeologów, historyków sztuki i kulturoznawców, odpowiedzialny jest za ułożenie opowieści, interpretację historii i dobór materiałów takich jak eksponaty, filmy czy fotografie. Projektanci natomiast przedstawiają propozycje przestrzennego rozplanowania poszczególnych modułów wystawy oraz opracowują rozwiązania plastyczne i scenograficzne, dzięki którym wystawa ma stać się przestrzenią nie tylko opowiadania o historii, lecz także jej doświadczania. Trwają również prace nad instalacjami multimedialnymi oraz specjalną ścieżką przeznaczoną dla rodzin zwiedzających muzeum z dziećmi. Równolegle, przez cały czas pracy nad wystawą, poszukujemy nowych eksponatów – stąd zbiórka, o której rozmawiamy, ale także współpraca z innymi muzeami, które hojnie nas wspierają, wypożyczając wybrane obiekty ze swoich zbiorów na naszą wystawę.

Natomiast na obchody 2018 roku planujemy specjalne projekty, nie tylko wystawiennicze.

Opowiemy o najważniejszych wydarzeniach ostatnich stu lat. Mamy nadzieję, że w niedługim czasie po obchodach setnej rocznicy odzyskania niepodległości będziemy mogli zaprosić zwiedzających na wystawę stałą w budynku Muzeum Historii Polski.

Dziękuję za rozmowę

Małgorzata Błaszczuk

Zdjęcia z archiwum Muzeum Histori Polski


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama