Już dwie dekady temu zostało udowodnione naukowo, że delfin ma kojący wpływ na zdrowie człowieka, a zwłaszcza na jego układ nerwowy. Jest to możliwe, ponieważ natura wyposażyła delfiny w niezwykłą zdolność do wysyłania ultradźwięków i skupiania ich, za pomocą echolokatora (odpowiednik radaru), na osobie chorej.
Podczas delfinoterapii wykorzystywane jest zjawisko sonoforezy. Polega ono na tym, że pod wpływem ultradźwięków wysyłanych przez sonar zwierzęcia dochodzi do przenikania przez membrany komórek człowieka zwiększonej ilości odżywczych składników oraz hormonów. Mówiąc prościej – wytwarzane przez delfiny ultradźwięki przenikają do organizmu człowieka, wpływając na regenerację oraz odbudowę zniszczonych przez chorobę komórek. Można nawet pokusić się o stwierdzenie, że dzięki echolokacji delfin masuje człowieka na poziomie komórkowym. Dodatkowo, ta niezwykła zdolność zwierzęcia ma efekt przeciwbólowy.
Najczęściej delfinoterapię wykorzystuje się przy chorobach takich jak: zaburzenia funkcjonowania centralnego systemu nerwowego, porażenie mózgowe, wczesny autyzm dziecięcy, zespół Downa, zaburzenia mowy i słuchu, neurozy, zespół stresu pourazowego, traumy psychiczne, dysleksja i depresja.
Nie wszystkie delfiny emitują na tyle silne ultradźwięki, by wpływały one leczniczo na organizm. Na przykład ultradźwięki emitowane przez wale białe, które są spokojne i cierpliwe, a do ludzi podpływają bardzo ostrożnie, nie wykonując żadnych gwałtownych ruchów, są zdecydowanie silniejsze niż ultradźwięki wysyłane przez najczęściej spotykane butlonosy.
Bez względu jednak na gatunek zwierzęcia, już samo przebywanie w jego obecności oddziaływuje niezwykle pozytywnie na chory organizm.
Pływanie z delfinami daje niesamowite rezultaty również w przypadku ludzi teoretycznie zdrowych. W jego rezultacie zwiększa się wydzielanie endorfin, czyli hormonów produkowanych przez przysadkę mózgową, które dając uczucie szczęścia, zmniejszają odczuwanie bólu, głodu, ułatwiają oddychanie, wpływają na termoregulację. Człowiek nie tylko uwalnia się od napięć psychicznych, ale czuje się całkowicie zrelaksowany.
Jednym z najbardziej znanych ośrodków delfinoterapii na świecie jest Island Dolphin Care w Key Largo na Florydzie.
Dorota Feluś
Dziennikarka. W Stanach Zjednoczonych od ponad 20 lat. Rodowita krakowianka. Studiowała elektronikę na AGH. Publikowała m.in. w „Gazecie Krakowskiej”, „Tempie”, „Kobiecie i Stylu: magazynie kobiet myślących”, „A'propos”, „Chicago Forum”. Współautorka „Bożego dopingu”. Pasje: drugi człowiek, medycyna holistyczna, tenis ziemny, podróże.
Reklama