Chicagowskie lotnisko O'Hare drugi rok z rzędu poprawia notowania w rankingu JD Power & Associates, ale wciąż jest jednym z najniżej ocenianych przez pasażerów amerykańskich lotnisk.
O'Hare jest drugim pod względem przepływu pasażerów lotniskiem w USA; każdego roku obsługuje 78 mln podróżnych. Amerykańskie lotniska są oceniane w corocznym rankingu firmy marketingowej JD Power & Associates, na podstawie badania przeprowadzanego na próbie 34 tys. pasażerów.
Wśród kryteriów oceny lotnisk znajduje się m.in. średnia długość oczekiwania na odprawę i poziom lotniskowych restauracji. O'Hare uplasowało się na 15. pozycji wśród osiemnastu największych lotnisk, wyprzedzając jedynie lotniska w Los Angeles i Newark. W 1000-punktowej skali chicagowski port lotniczy zdobył 723 punkty i wynik ten jest lepszy niż w roku ubiegłym, kiedy to O'Hare zostało ocenione na 689 punktów. Pasażerowie docenili skrócenie średniego czasu oczekiwania na odprawę i powstanie nowych luksusowych restauracji. Zmalała także liczba opóźnionych lotów, a zwiększyła – połączeń.
(gd)
Reklama