Chicago. Dwóch nastolatków oskarżonych o gwałt i pobicie

To zdarzenie zszokowało nie tylko Wietrzne Miasto, ale całą Amerykę. 18-letnią nieprzytomną i półnagą dziewczynę znaleziono w Nowy Rok przed Congress Theater. Kobieta została brutalnie pobita i zgwałcona. Po ponad dwóch miesiącach zatrzymano sprawców. 

Jak informuje stacja ABC7 zarzuty dokonania gwałtu, porwania, pobicia oraz rabunku usłyszało we wtorek dwóch nastolatków: 15-letni Terrance M. Ford z północno-zachodniej części Chicago i 16-letni Aanwar W. Barbour z Oak Park. Mimo młodego wieku obaj będą sądzeni jak osoby dorosłe. Według Chicago Sun Times na wolności pozostaje trzeci podejrzany. Najprawdopodobniej opuścił on stan Illinois i jest poszukiwany przez agentów U.S. Marshal Service. Do zdarzenia, które zszokowało Amerykę doszło 1 stycznia. Ciężko pobita, półnaga młoda kobieta została znaleziona około 21.30 przy sali koncertowej Congress Theater. Nieprzytomna ofiarę gwałt przewieziono do szpitala. Według ustaleń policji 18-letnia mieszkanka Highland Park przyjechała do Chicago na koncert DJ Rusko w Congress Theater 31 grudnia. Nie została jednak wpuszczona na salę, ponieważ nie miała przy sobie ważnego dowodu tożsamości. Dziewczyna, której tożsamości nie podano do publicznej wiadomości, widziana była przez świadków w nocy z 31 grudnia na 1 stycznia świadków w towarzystwie młodych mężczyzn.  18-latka i jej towarzyszy wspólnie pili alkohol. Kilka godzin później młodą kobietę znaleziono nieprzytomną przy Congress Theater.  Mimo poważnych obrażeń, w tym urazu głowy, 18-latka po hospitalizacji powróciła do zdrowia. Terrance Ford i Aanwar  Barbour nie przyznają się do stawianych im zarzutów. mp