Alicja Otap
Powtórka z zeszłego roku: w czasie weekendu, podczas którego świętowaliśmy Dzień Ojca, liczba zabójstw sięgnęła 300 – wynika ze statystyk prowadzonych przez dziennikarzy „Chicago Tribune”.
W czasie minionego weekendu na ulicach naszego miasta zabitych zostało 11 osób, a 49 zostało rannych.
W sumie w tym roku poszkodowanych w strzelaninach w Chicago zostało 1609 osób. W tym samym okresie zeszłego roku liczba ta wynosiła 1789 ofiar. Jest jednak gorzej, niż w latach poprzednich. 300 osób zamordowanych odnotowano w 2015 roku 17 sierpnia, a rok wcześniej 11 września.
Trzysetną tegoroczną ofiarą strzelanin jest 33-letni mężczyzna zastrzelony w poniedziałek nad ranem w chicagowskiej dzielnicy Humboldt Park. Najmłodszymi ofiarami są dwie dziewczynki w wieku 7 i 13 lat, które zostały ranne, gdy nastoletni członkowie gangu ostrzelali uczestników szkolnego pikniku.
(mm, gd)
