Sezon plażowy jeszcze się nie rozpoczął, a dwie osoby utopiły się w jeziorze Michigan. Oba tragiczne zdarzenia miały miejsce 16 maja.
Tuż przed godz.10 w jeziorze chciała wykąpać się 13-latka. Wskoczyła do wody w okolicy 7700 North Eastlake Terrace. Ekipa ratunkowa straży pożarnej wydobyła ją z jeziora po 45 minutach. Nastolatka zmarła w szpitalu.
Około godz. 18 kąpieli w jeziorze Michigan postanowili zażyć dwaj mężczyźni – w wieku 23 i 24 lat. Wskoczyli do jeziora w okolicy Montrose Harbor. Młodszemu udało się wydostać na brzeg; starszego, Juana Cornelię, wyciągnęli z wody ratownicy. Nie udało się go uratować – zmarł po przewiezieniu do szpitala.
Mimo że termometry w Chicago pokazują ponad 80 stopni Fahrenheita, to temperatura wody w jeziorze Michigan nie przekracza obecnie 52 stopni F, czyli około 11 stopni Celsjusza. Sezon kąpielowy rozpocznie się 26 maja; do tego czasu plaże i kąpieliska w Chicago pozostaną niestrzeżone przez ratowników. (mm, gd)
Reklama