Były rumuński tenisista Ilie Nastase przeprosił za swój kontrowersyjny komentarz o nienarodzonym dziecku Amerykanki Sereny Williams. Zwycięzca dwóch turniejów wielkoszlemowych w singlu zaznaczył jednak, że jego zdaniem sprawa została rozdmuchana przez media.
Międzynarodowa Federacja Tenisowa(ITF) w sobotę poinformowała o wszczęciu dochodzenia przez komisję dyscyplinarną.
Triumfator dwóch turniejów wielkoszlemowych w singlu, który już w czasie kariery tenisisty był znany z kontrowersyjnych zachowań, później jeszcze obecną na konferencji dziennikarkę nazwał głupią. Następnego dnia podczas spotkania między Soraną Cirsteą i Johanną Kontą obrażał sędziego, kapitan Brytyjek Anne Keothavong i Kontę. Ta ostatnia była wyraźnie zdenerwowana i miała łzy w oczach. Z tego powodu pojedynek został nawet na chwilę przerwany.
Nastase dostał dwa oficjalne ostrzeżenia od sędziego Andreasa Egli za niesportowe zachowanie, a następnie usunięty z kortu i odprowadzony do szatni. Został też pozbawiony funkcji kapitana.
W piątek Rumun zaznaczył, że nie rozumiał, dlaczego mecz został przerwany. Zapewnił, że poprosił sędziego o wyjaśnienie w cywilizowany sposób.
(PAP)