Drużyny Ottawa Senators i Washington Capitals uzupełniły w niedzielę stawkę ćwierćfinalistów w rywalizacji o Puchar Stanleya w hokejowej lidze NHL. W środę 26 kwietnia początek drugiej rundy w Konferencjach Wschodniej i Zachodniej.
W decydujących, jak się okazało, meczach na Wschodzie wygrywali przyjezdni po dogrywkach - Senators pokonali Boston Bruins 3:2, a Washington Capitals zwyciężyli Toronto Maple Leafs 2:1. W obu przypadkach w rywalizacji play off (do czterech zwycięstw) zespoły gości triumfowały 4-2.
W Bostonie o sukcesie "Senatorów" przesądził Clarke MacArthur w 67. minucie. W ogóle za każdym razem spotkania między tymi klubami kończyło się różnicą jednego gola, w tym cztery potyczki w dodatkowym czasie gry.
Z kolei w drugiej niedzielnej konfrontacji bohaterem stołecznej ekipy był Marcus Johansson, który strzelił oba gole, w tym na 2:1, również w 67. minucie. W play off sytuacja była niemal identyczna, gdyż w pięciu meczach do wyłonienia zwycięzcy potrzebne były dogrywki; także w szóstym spotkaniu różnica była minimalna (5:4 dla Capitals po 60 minutach).
W półfinałach na Wschodzie hokeiści Senators zmierzą się z New York Rangers, a Capitals z broniącymi tytułu Pittsburgh Penguins.
Na Zachodzie pary 1/2 finału wyglądają następująco: Anaheim Ducks - Edmonton Oilers i St. Louis Blues - Nashville Predators, którzy wyeliminowali Chicago Blackhawks.
W całej pierwszej rundzie rywalizacji o Puchar Stanleya zanotowano aż 18 dogrywek. Po raz pierwszy od 2001 roku nie było konieczności rozgrywania siódmego spotkania w żadnej konfrontacji.
Dariusz Cisowski
