CLA: wiemy jak odzyskać twoje pieniądze
Recesja, a zwłaszcza kryzys na rynku nieruchomości sprawiły, że przypadki niewypłacania należnego wynagrodzenia lub wystawianie czeków bez pokrycia, są niemal na porządku dziennym. Niejeden upadający deweloper i kontraktor na skraju bankructwa winny jest swym pracownikom spore kwoty. Wbrew powszechnemu przekonaniu, należne pieniądze można odzyskać.
- 06/09/2012 01:44 PM
Recesja, a zwłaszcza kryzys na rynku nieruchomości sprawiły, że przypadki niewypłacania należnego wynagrodzenia lub wystawianie czeków bez pokrycia, są niemal na porządku dziennym. Niejeden upadający deweloper i kontraktor na skraju bankructwa winny jest swym pracownikom spore kwoty. Wbrew powszechnemu przekonaniu, należne pieniądze można odzyskać. Pomaga w tym firma CLA – Contractor’s Lien Advisors.
Wielu podwykonawców, czy to z braku znajomości przepisów, czy to ze strachu ze względu na nieuregulowany status emigracyjny, kończy swoje dopominanie się o zaległą płacę na gniewie i pogróżkach. Menadżer firmy CLA Tomasz Szymański podkreśla, że to błąd. Warto bowiem dochodzić swych praw… i pieniędzy.
Procedura w tego typu wypadkach jest niezwykle prosta i w bardzo znacznym procencie skuteczna. - W naszej polonijnej społeczności ciągle zbyt mało agresywnie pokrzywdzeni podwykonawcy dopominają się o zwrot swoich pieniędzy. A mechanizm tego jest naprawdę od dawna umocowany prawnie i zaskakująco skuteczny. Od pierwszej wizyty w naszym biurze, od podpisania kontraktu, w ciągu dwóch tygodni wdrażamy wszystkie procedury „Mechanic Lien”. I nie angażujemy dodatkowo naszego klienta, który powierzając nam sprawę ma jeszcze tylko do wykonania jedną rzecz – poinformowanie nas o otrzymaniu zaległego czeku. Na naszej głowie jest na początek napisanie do pracodawcy listu intencyjnego, a jeśli to nie pomaga wszczęcie procedury wejścia na hipotekę, czyli założenia tzw. lien’u, który jest ważny przez 2 lata – tłumaczy Tomasz Szymański.
Biuro pomaga pokrzywdzonym pracownikom na terenie całego kraju; jak twierdzą specjaliści z CLA w stanie Illinois przepisy regulujące odzyskiwanie długów są dużo korzystniejsze niż na przykład w Indianie czy Wisconsin, które mają znacznie krótsze terminy na założenie lien’u.
Równocześnie pracownicy biura CLA, na co dzień wysłuchujący opowieści rozżalonych podwykonawców ostrzegają: nawet jeśli developer nie zapłacił za pracę swoim pracownikom, to na końcu odpowiedzialność płatnicza spada i tak na właściciela nieruchomości, z czego niewielu z nas zdaje sobie sprawę.
- Każda praca fizyczna, która dotyczyła danej nieruchomości: nie tylko jej budowa, ale także dowożenie materiałów, sprzątanie, naprawa przysłowiowej lodówki, koszenie trawy czy czyszczenie basenu – jeśli za jakikolwiek rodzaj naszej pracy nie zapłacono, kwalifikuje się to do wejścia na hipotekę – mówią pracownicy biura. Z wizytą w CLA nie można jednak czekać w nieskończoność . Przepisy jasno mówią: na założenie tzw. lien’u podwykonawca ma 90 dni, generalny kontraktor - 2 lata. Jak podkreśla Tomasz Szymański, nie ma znaczenia, którym z kolei podwykonawcą w łańcuszku zatrudnienia byliśmy, każdy kto wykonał pracę i nie otrzymał za nią wynagrodzenia ma prawo do wejścia na hipotekę.
Specjaliści z biura CLA są zgodni co do tego, że rozstrzygnięcia przed sądem są najmniej pożądaną koniecznością, ale czasem są ostatecznym wyjściem. Od niedawna firma współpracuje z renomowaną kancelarią prawniczą, która pomaga oszukanym w odzyskaniu należnych pieniędzy.
Skuteczność CLA zaskoczyła Tomasza Madeja, klienta CLA, który dzięki pomocy Tomasza Szymańskiego odzyskał kilka tysięcy. – Dla generalnego kontraktora robiłem wewnątrz całą hydraulikę. Nie wiem ile razy upominałem się o pieniądze. Bez efektu. Właściwie straciłem nadzieję. Przyszedłem do CLA z niedowierzaniem, ale już po wstępnej rozmowie wyszedłem z przekonaniem, że powinno się udać. A poza tym jeszcze ten komfort, że aplikację wypełnialiśmy po polsku, więc dokładnie wiedziałem o co chodzi. Później wszystko poszło błyskawicznie. Dostałem telefon od zalegającego mi z płatnością kontraktora, który wcześniej nawet nie chciał ze mną rozmawiać, że ma gotowy pierwszy czek i czy zgodzę się poczekać na drugi. Takiego scenariusza nawet w najśmielszych oczekiwaniach nie przewidziałem.
Pracownicy CLA uśmiechają się słuchając opowieści ich klienta. – Kiedy słyszy się takie historie czuje się naprawdę satysfakcję z naszego wcale niełatwego kawałka chleba – mówi menadżer firmy, Tomasz Szymański. – I co ciekawe, wiele osób do nas przychodzi pytając czy wywieramy jakieś środki nacisku. Niektórzy są nieco rozczarowani, że wykorzystujemy wyłącznie dostępną drogę prawną, bo nie do końca wierzą w jej skuteczność. Tymczasem, żeby prowadzić takie biuro jak nasze, nie można mieć na swoim koncie żadnych konfliktów z prawem – tłumaczy Szymański.
A co zrobić jeżeli wywalczony czek, okazuje się nie mieć pokrycia? Także w takich sytuacjach można zwrócić się o pomoc do CLA.
Najważniejsze jest aby przynieść ze sobą czek, który wpłacony został do banku i który ma adnotację NSF czyli „Not Sufficient Funds”- Często zdarza się, że zwracają się do nas osoby, które przed wpłatą otrzymanego czeku weryfikują w banku czy pracodawca ma na koncie wystarczającą kwotę pieniędzy, kiedy kasjer mówi im, że tych pieniędzy nie ma lub że konto zostało zamknięte, osoby te rezygnują ze zrealizowania czeku. W takich przypadkach jesteśmy bezradni, bo nie mamy formalnego dowodu na to, że czek rzeczywiście nie miał pokrycia- mówi Katarzyna Walat.
Pracownicy Contractor’s Lien Advisors podkreślają, że każdy przypadek - czy to czeków bez pokrycia czy niewypłaconego wynagrodzenia – jest inny . Najgorszym wyjściem z sytuacji jest rezygnacja z dochodzenia swoich praw … i pieniędzy. Zanim poddamy się bez walki, warto zadzwonić po bezpłatną konsultację do specjalistów z CLA.
CLA (Contractor’s Lien Advisors)
5440 N. Cumberland Ave, Suite 138,
Chicago IL 60656
www.odzyskajpieniadze.com
Tomasz Szymański
Senior Lien Advisor
Tel.773.635 0099
Reklama