Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 12 października 2024 01:19
Reklama KD Market

Wysokie wyroki dla „graczy” w nokaut

Na 33 lata więzienia skazał sąd trzeciego z nastolatków, oskarżonego o pobicie ze skutkiem śmiertelnym przypadkowego przechodnia. Do szokującej zbrodni doszło w 2012 roku w West Rogers Park.

10 lipca 2012 roku trzech nastolatków postanowiło zabawić się w wyjątkowo brutalny sposób. Uliczna „gra” zwana „wybierz i znokautuj” polega na wybraniu przypadkowej ofiary i znokautowanie jej możliwie jednym ciosem. W ulicznym zaułku w okolicy 6300 North Artestian Avenue nastoletni „gracze” natknęli się na 62-letniego Delfino Morę, ojca dwanaściorga dzieci zajmującego się zbieraniem złomu. 16-letni wówczas Malik Jones wskazał na starszego mężczyznę i powiedział „znokautuję go” i nakazał kolegom, by nagrali przebieg zdarzeń telefonem komórkowym.

Jones podszedł do Delfino Mory i z całej siły uderzył go w twarz. Mężczyzna przewrócił się, uderzył głową o betonową nawierzchnię i stracił przytomność. Sprawcy przeszukali kieszenie ofiary i uciekli z 60 dolarami, zostawiając nieprzytomnego Morę. Mężczyzna, który w wyniku uderzenia głową o beton doznał pęknięcia czaszki i urazu mózgu, zmarł następnego dnia w szpitalu. Delfino Mora osierocił 12 dzieci. Sprawcy opublikowali nagranie na Facebooku.

Anthony Malcolm w 2013 r. za zabójstwo z premedytacją i rabunek został skazany na 30 lat więzienia. Rok później Nicholas Avala usłyszał wyrok 27 lat pozbawienia wolności. 30 stycznia zapadł wyrok w sprawie Malika Jonesa – 21-letni obecnie mężczyzna, za zabójstwo i rabunek został skazany na 33 lata więzienia.

(gd)
Na zdj. od lewej: Nicholas Ayala i Anthony Malcolm, fot.Chicago Police

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama