W miejsce każdej nowej regulacji dwie dotychczasowe będą zniesione - taką zasadę wprowadza nowy dekret podpisany w poniedziałek przez prezydenta USA Donalda Trumpa. Celem jest radykalne ograniczenie liczby federalnych przepisów, zwłaszcza dotyczących małych firm.
"Będzie regulacja, będzie kontrola, ale będzie to unormowana kontrola" - oświadczył Trump, podpisując dekret w Gabinecie Owalnym w otoczeniu przedstawicieli drobnej przedsiębiorczości.
Prezydent podkreślił, że będzie to największe cięcie regulacji w historii USA. Cytowany przez AP, zapowiedział, że obejmie ono zwłaszcza przepisy ograniczające rozwój małego biznesu.
Zgodnie z nowymi wymogami agencje federalne będą zobowiązane do wskazywania do usunięcia dwóch regulacji w swojej dziedzinie w zamian za każdą nowo zaproponowaną. Biały Dom będzie mieć prawo do kontroli podejmowanych w tym zakresie decyzji.
Reuters pisze, że ten najnowszy dekret prezydencki otworzy Białemu Domowi możliwość dorocznego wyznaczania kosztów nowych regulacji wprowadzanych przez różne agendy federalne. Do końca roku podatkowego 2017 kwota ta ma wynosić zero dolarów - powiedział przedstawiciel administracji Trumpa proszący o zachowanie anonimowości.
Ograniczenie regulacji na poziomie federalnym było jedną z obietnic Trumpa - który do polityki przeszedł z biznesu - złożonych w kampanii przed wyborami prezydenckimi w listopadzie ub. roku. Jego zdaniem regulacje zbyt ograniczają możliwości robienia interesów w USA. (PAP)
Na zdj. prezydent Donald Trump, fot.Andrew Harrer/EPA
Reklama