Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 27 września 2024 16:29
Reklama KD Market
Reklama

Bezcenne buraki



Buraki są często ignorowanym warzywem, mimo że są dostępne przez cały rok i należą do jednych z najzdrowszych na świecie. Najwięcej korzyści oferują buraki surowe. Warto też wyciskać z nich sok, mieszając go z sokiem z marchwi i jabłek. Taki napój to nie tylko skarbnica witamin, ale i enzymów.

Poniżej podajemy powody, dla których buraki warto wprowadzić na stałe do swojego menu.
1. Sok z buraków jest zasadowy, dlatego pomaga wyeliminować kwasicę, która jest sygnałem wszystkich chorób.
2. Sok z buraków stymuluje komórki wątroby oraz oczyszcza i chroni przewody żółciowe. Pomaga także nerkom uwolnić się od stresu, co z kolei pomaga wyleczyć organizm z dny moczanowej.
3. Sok z buraków pomaga w zaparciach.
4. Buraki pomagają oczyścić krew. Wspomagają również produkcję czerwonych ciałek krwi, dzięki czemu są przydatne w leczeniu anemii. Codzienna konsumpcja dużej ilości buraków jest także stosowana w leczeniu białaczki i innych rodzajów nowotworów.
5. Buraki i ich liście są bogatym źródłem folianów, które są naturalną bazą kwasu foliowego, który buduje tkanki i czerwone ciałka krwi. Kwas foliowy z folianów jest bardziej korzystny dla kobiet w ciąży niż kwas foliowy otrzymywany syntetycznie. Jest on także zdrowszy od suplementów kwasu foliowego, zwłaszcza przy długofalowym stosowaniu.
6. Buraki zawierają mnóstwo luteiny i zeaksantyny, które to składniki odżywcze zapobiegają, a nawet leczą zwyrodnienie plamki żółtej i inne choroby oczu związane ze starzeniem się organizmu.
7. Buraki są bogatym źródłem fitoskładników odżywczych zwanych betalainami, które działają antyoksydacyjnie, przeciwzapalnie i odtruwająco.
8. Buraki pomagają obniżyć ciśnienie krwi, zachować elastyczność naczyń krwionośnych, a nawet usunąć żylaki.
9. Buraki zawierają spore ilości błonnika, potasu, magnezu, niacyny, wapna, żelaza i biotyny.

Dorota Feluś

Dziennikarka. W Stanach Zjednoczonych od ponad 20 lat. Rodowita krakowianka. Studiowała elektronikę na AGH. Publikowała m.in. w „Gazecie Krakowskiej”, „Tempie”, „Kobiecie i Stylu: magazynie kobiet myślących”, „A'propos”, „Chicago Forum”. Współautorka „Bożego dopingu”. Pasje: drugi człowiek, medycyna holistyczna, tenis ziemny, podróże.

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama