Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
niedziela, 17 listopada 2024 14:37
Reklama KD Market

Szef MSWiA: winni zamieszek w Ełku poniosą odpowiedzialność

Szef MSWiA Mariusz Błaszczak zapewnił w środę, że winni niszczenia mienia w zamieszkach w Ełku, do których doszło po zabójstwie 21-latka w noc sylwestrową, poniosą odpowiedzialność. W ocenie ministra policja zachowywała się w sposób stanowczy.

Minister spraw wewnętrznych i administracji był pytany przez dziennikarzy o przebieg zajść i postawę policji podczas zdarzeń w Ełku, po zabójstwie młodego Polaka. Jak podkreślił, nie ma pobłażania dla chuliganów, którzy niszczą mienie. "Wszyscy ci, którzy dopuścili się takich zachowań, poniosą za to odpowiedzialność. Odpowiedzialność poniosą też, ci którzy doprowadzili do zabójstwa obywatela polskiego" – powiedział minister.

W noc sylwestrową w Ełku w wyniku awantury w barze z kebabem, doszło do zabójstwa 21-letniego Polaka. Podejrzani to, właściciel baru 41-letni Algierczyk i 26-letni Tunezyjczyk, który tam pracował, zostali aresztowani. Według śledczych między mężczyznami doszło do awantury gdy 21-latek wybiegł z lokalu zabierając dwie butelki coca-coli. Według ustaleń prokuratury Algierczyk miał szarpać i przytrzymywać młodego mężczyznę, a Tunezyjczyk zadawał chłopakowi ciosy nożem. Potem obaj napastnicy wrócili do baru.

1 stycznia przed barem doszło do gwałtownych protestów. W sumie po niedzielnych zamieszkach w Ełku zatrzymano dotąd 30 osób. Także 1 stycznia doszło do próby podpalenia mieszkania, które wynajmował Algierczyk.(PAP)

Na zdj. zniszczona po zamieszkach restauracja w Ełku, fot.Tomasz
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama