Badanie za badaniem potwierdza ogromny wpływ, jaki na zdrowie fizyczne i psychiczne mają więzi z rodziną i przyjaciółmi. Im lepsze relacje z innymi – czy to z małżonkiem, członkami rodziny, przyjaciółmi, współpracownikami, czy grupami społecznymi i duchowymi, a nawet ze zwierzętami – tym lepsze zdrowie. Istnieje wiele przyczyn, które sprawiają, że bliskie społeczne więzi mogą poprawić zdrowie, a nawet przedłużyć życie pacjentom cierpiącym na poważne choroby.
Przyjaciele i najbliżsi mogą:
– zachęcić lub zainspirować do wprowadzenia zdrowych nawyków, takich jak regularne ćwiczenia fizyczne, pozbycie się nałogu palenia papierosów, czy utrzymywania zdrowej wagi ciała
– pomóc w kryzysach zdrowotnych
– zachęcić do regularnych badań i przyjmowania leków
– pomóc rozładować stres, choćby poprzez zwykłą rozmowę.
Badania potwierdzają, że osoby, które wychodzą z domu i spędzają więcej czasu z innymi w okresie zimy rzadziej zapadają na przeziębienia i grypę od tych, które wybierają samotność.
W jednym z badań, przeprowadzonym na studentach medycyny, stwierdzono, że u tych, którzy byli samotni, komórki NK (główna grupa komórek układu odpornościowego, które pomagają zniszczyć komórki zainfekowane wirusem i komórki rakowe) działały zdecydowanie wolniej niż u osób towarzyskich.
W ramach innego badania dowiedziono, że ci, którzy opiekują się swoimi zwierzętami, mniej chorują. Opierając się na powyższych danych eksperci zalecają, by w 2017 r. częściej spotykać się z innymi, pozyskać kilku nowych przyjaciół i podtrzymywać bliskie więzi z krewnymi.
Ewa Malcher
