Przyczyn może być wiele – niski wzrost może być zarówno naturalną predyspozycją dziecka, jak i wynikać z konkretnych zaburzeń, takich jak np. niewłaściwy poziom hormonu wzrostu. Jedną z przyczyn zahamowania wzrostu dziecka może być też celiakia. O takiej możliwości mówi się raczej rzadko – a warto wziąć ją pod uwagę, szczególnie gdy wystąpią też inne objawy choroby.
Nieleczona celiakia może bowiem niekorzystnie wpłynąć na cały organizm dziecka. Na szczęście istnieje proste badanie, które pomoże w diagnozie i umożliwi wprowadzenie odpowiedniego leczenia. Warto je wykonać, gdy nie jesteś w stanie określić powodu, przez który twoja pociecha nie rośnie. W końcu bez znalezienia przyczyny nie można temu przeciwdziałać. Jeśli w dodatku dziecko skarży się na bóle brzucha i głowy, często miewa biegunki, nie ma apetytu i wciąż jest zmęczone – źródłem problemu może być właśnie celiakia, czyli choroba polegająca na nietolerancji glutenu.
Więcej na portalu DzielnicaRodzica.pl
Kamila Rogowicz
Reklama