Policyjni związkowcy sprzeciwiają się projektowi ustawy “dezubekizacyjnej”; twierdzą, że nie przeprowadzono “właściwych konsultacji”. Szef Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji Mariusz Błaszczak odpowiada, że projekt był konsultowany.
W liście do szefa MSWiA Mariusza Błaszczaka Zarząd Główny NSZZ Policjantów chce “niezwłocznego zwołania posiedzenia plenarnego Forum Dialogu Społecznego przy MSWiA”, poświęconego projektowi. Według NSZZ Policjantów został on przygotowany bez “właściwych konsultacji”.
“Zarzuty mówiące o tym, że ustawa była niekonsultowana, to nieprawda. Ona była konsultowana. W konsultacjach różne głosy się pojawiały, nie tylko tych, którzy mają za sobą przeszłość w SB i którym ta ustawa się nie podoba, ale również tych, którzy uważają, że odbiór tych nienależnych przywilejów jest jeszcze zbyt mały” – powiedział minister Błaszczak.
W myśl projektu niższe świadczenia będą wypłacane “za służbę na rzecz totalitarnego państwa od dnia 22 lipca 1944 r. do dnia 31 lipca 1990 r.”. Informację o przebiegu służby funkcjonariuszy w okresie PRL ma sprawdzać IPN. Zmiany obejmą funkcjonariuszy SB, jednostek Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego i Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Obniżenie emerytur i rent będzie dotyczyć także osób, które służyły w jednostkach MON, w tym – w Wojskowej Służbie Wewnętrznej i Wojskach Ochrony Pogranicza.
Według szacunków MSWiA, obniżonych zostanie ponad 18 tys. emerytur policyjnych, ponad 4 tys. policyjnych rent inwalidzkich i ponad 9 tys. rent rodzinnych. Z projektu wynika też, że rocznie budżet państwa będzie wydawał o ok. 546 mln zł mniej na świadczenia emerytalne i rentowe z systemu zaopatrzenia emerytalnego służb mundurowych. (PAP)
Reklama