Każdy wie, że musi panować nad stresem. Gdy sprawy przybierają zły obrót w pracy, szkole czy życiu osobistym, trzeba sięgać po tyle trików i technik, ile się da, aby tylko uspokoić skołatane nerwy. Ostatnio do akcji wkroczyła nauka, a właściwie specjaliści w dziedzinie neurologii z Mindlab International w Wielkiej Brytanii i sporządzili listę dziesięciu najbardziej relaksujących utworów na świecie.
Badanie zostało przeprowadzone na uczestnikach, którzy próbowali rozwiązać trudne łamigłówki w jak najkrótszym czasie. W trakcie eksperymentu byli podłączeni do czujników. Łamigłówki generowały pewien poziom stresu, a uczestnicy słuchali różnych utworów w czasie, gdy naukowcy mierzyli ich aktywność mózgową oraz parametry fizjologiczne, w tym tętno, ciśnienie krwi i tempo oddychania.
Według dr. Davida Lewisa-Hodgsona, który nadzorował badanie – utwory, które znalazły się w czołówce wywoływały głębszy stan relaksacji niż inna, dotąd testowana muzyka. Absolutnym zwycięzcą okazała się piosenka „Weightless”, której słuchanie obniżyło u uczestników aż o 65 proc. poziom lęku i napięcia nerwowego oraz o 35 proc. ich normalne fizjologiczne parametry spoczynkowe. Równie zdumiewające jest to, że utwór został stworzony przez Marconi Union przy współpracy z terapeutami dźwięku w tym właśnie celu. Jego starannie dobrane harmonie, rytmy i linie basowe pomagają spowolnić tętno u słuchacza, obniżyć poziom ciśnienia krwi i poziom hormonu stresu, kortyzolu. To niezwykłe, gdy wziąć pod uwagę szkody, jakie organizmowi może wyrządzić niepokój.
Stres zwiększa ryzyko m.in. chorób serca, nadwagi, depresji, problemów układu pokarmowego i astmy. Co więcej – jak odkryli ostatnio uczeni z uniwersytetów Harvarda i Stanforda – problemy zdrowotne będące rezultatem stresu w pracy powodują więcej zgonów niż cukrzyca, alzheimer czy influenza. W dzisiejszych, zwariowanych czasach, gdy mózg ludzki jest nieustannie bombardowany różnymi bodźcami, nauka stawia sprawę jasno: jeśli chcesz, by twój organizm i umysł nie uległy przedwczesnej degeneracji, musisz ich odpoczynek uczynić priorytetem. Słuchanie muzyki pozwala w łatwy sposób odciągnąć uwagę od tych wszystkich aplikacji, sms-ów, e-maili, spotkań, meetingów i terminów, które łatwo podnoszą poziom stresu, sprawiając po jakimś czasie, że czujesz się wypalony i niespokojny.
A oto złota lista utworów:
1. “Weightless”, Marconi Union
2. “Electra”, Airstream
3. “Mellomaniac” (Chill Out Mix), DJ Shah
4. “Watermark”, Enya
5. “Strawberry Swing”, Coldplay
6. “Please Don't Go”, Barcelona
7. “Pure Shores”, All Saints
8. “Someone Like You”, Adele
9. “Canzonetta Sull'aria”, Mozart
10. “We Can Fly”, Rue du Soleil (Cafe Del Mar)
Dr Lewis-Hodgson radzi, by słuchać powyższych utworów jak najczęściej, ale nigdy w samochodzie, ponieważ mogą wywoływać senność.
Dorota Feluś
Reklama