Warszawska policja jest przygotowana do zapewnienia bezpieczeństwa 11 listopada - poinformował w czwartek szef MSWiA Mariusz Błaszczak. Tego dnia w stolicy będzie ok. 7,5 tys. funkcjonariuszy z całego kraju - podał komendant główny policji Jarosław Szymczyk.
Minister spraw wewnętrznych i administracji uczestniczył w Komendzie Stołecznej Policji w odprawie poświęconej przygotowaniom służb do zabezpieczenia obchodów Święta Niepodległości.
"Raporty, które mi przedstawiono, świadczą o tym, że warszawska policja jest przygotowana do tego, żeby zapewnić bezpieczeństwo. Chodzi o bezpieczeństwo tych, którzy będą manifestować, oraz mieszkańców Warszawy" - powiedział dziennikarzom Błaszczak po odprawie.
Przypomniał, że przez ostatnie lata 11 listopada dochodziło w Warszawie do zamieszek. Jak podkreślił, demonstracje muszą się odbywać w zgodzie z prawem. Dodał, że wobec wszystkich osób łamiących prawo zostaną wyciągnięte konsekwencje. "To świadczy o tym, że Polska jest krajem praworządnym" - powiedział szef MSWiA.
"Bardzo cieszę się z tego, że tak wiele manifestacji odbędzie się w Warszawie 11 listopada. Dla mnie jest to dowód, że demokracja w Polsce kwitnie. Jest to dowód tego, że ci, którzy mówią o ograniczenia demokracji, nie mają racji" - ocenił Błaszczak.
Komendant główny policji nadinsp. Jarosław Szymczyk poinformował, że ponad 7 tys. funkcjonariuszy będzie zapewniało bezpieczeństwo 11 listopada w Warszawie podczas obchodów Święta Niepodległości. Podkreślił, że policyjne siły wsparcia z pozostałych województw dotrą do Warszawy 10 listopada.
"Zdecydowana większość zgromadzeń będzie miała miejsce w Warszawie. To Komenda Stołeczna Policji jest obciążona odpowiedzialnością za bezpieczeństwo. Również w Komendzie Głównej Policji powstał specjalny zespół zadaniowy" - powiedział Szymczyk.
Także komendant stołeczny policji, insp. Robert Żebrowski, podkreślił, że policjanci są przygotowani do zabezpieczenia obchodów Święta Niepodległości. Poinformował, że specjalny zespół pracuje w KSP od 8 września. "Chodzi o właściwe zabezpieczenie uroczystości, zarówno tych centralnych, jak i wielu zgromadzeń i innych uroczystości" - powiedział Żebrowski.
Pytany, czy nie obawia się prowokacji, szef MSWiA powiedział, że trzeba mieć świadomość, że "atmosfera nie jest zbyt przyjazna". "Apeluję o to, żeby dzień Święta Niepodległości był dniem radosnym, w którym manifestujemy swoje przywiązanie do ojczyzny, i żeby stonować emocje" - powiedział Błaszczak.
Do środy do stołecznego ratusza wpłynęło 17 zgłoszeń manifestacji planowanych na 11 listopada. Tego dnia ulicami Warszawy przejdą trzy duże marsze. Środowiska narodowe organizują Marsz Niepodległości, Komitet Obrony Demokracji - marsz "KOD Niepodległości", a organizacje lewicowe i anarchistyczne - marsz antyfaszystowski.
Ewa Malcher
