Ewa Malcher
Burmistrz Rahm Emanuel chce zwiększyć transparentność pracy policji i przywrócić jej zaufanie społeczne poprzez m.in. utworzenie nowej agencji ds. dyscypliny i etyki zawodowej funkcjonariuszy. Nowa agencja, określana skrótem COPA, zastąpiłaby dotychczasową, znaną pod skrótem IPRA.
W opinii krytyków IPRA , czyli Independent Police Review Authority, nie prowadzi rzetelnych dochodzeń i zwykle rozstrzyga spory na korzyść policji, o czym świadczą statystyki; od września 2007 r. IPRA przeanalizowała ponad 400 przypadków użycia broni palnej przez policję i tylko w kilku orzekła, że zastosowanie broni było nieuzasadnione.
Nowa agencja COPA, czyli Civilian Office of Police Accountability, miałaby więcej uprawnień w zakresie działań śledczych w sprawach dotyczących naruszenia regulaminu służbowego przez oficerów. Dodatkowo, zgodnie z propozycją burmistrza, szefem COPA byłby podinspektor upoważniony do audytu działań policji.
Roczny budżet COPA ma wynosić 14 mln dol., czyli o 2 mln dol. więcej niż budżet dotychczasowej agencji − informuje telewizja Fox32.
Nad zastąpieniem agencji IPRA przez COPA debatują dwie komisje miejskie − ds. budżetu i bezpieczeństwa publicznego. Jeśli zatwierdzą plan, to zostanie on poddany pod głosowanie na forum rady miejskiej.
Planowi burmistrza sprzeciwiają się afroamerykańscy aktywiści. W ich opinii zastąpienie jednej agencji przez drugą podobną nie zreformuje policji, nie zwiększy przejrzystości działań i nie przywróci jej zaufania społecznego. We wtorek organizacje murzyńskie protestowały przed ratuszem, domagając się prawdziwej, kompleksowej reformy w policji.
(ao)
