Reklama
Dwaj oficerowie policji postrzeleni przy Pentagonie
Dwaj oficerowie policji Pentagonu zostali postrzeleni przy wejściu do podziemnej kolejki w Waszyngtonie. Zdarzenie miało miejsce w czwartek około 18.40. Według Departamentu Obrony, napastnik został ranny w czasie wymiany ognia.
Rannych policjantów oraz zamachowca przewieziono do szpitala George'a Waszyngtona. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
- 03/05/2010 02:22 AM
Dwaj oficerowie policji Pentagonu zostali postrzeleni przy wyjściu z podziemnej kolejki w Waszyngtonie. Zdarzenie miało miejsce w czwartek około 18.40. Według Departamentu Obrony, napastnik został ranny w czasie wymiany ognia.
Rannych policjantów oraz zamachowca przewieziono do szpitala George'a Waszyngtona. Ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
"Było to odosobnione zdarzenie, którego nie można łączyć z aktem terroryzmu" - powiedział stacji NBC przedstawiciel Pentagonu. Nieznane są motywy działania napastnika, który otworzył ogień kiedy jeden z policjantów poprosił go o przepustkę umożliwiająca wejście na teren Pentagonu. Szef policji chroniącej obiekt, Richard S. Keevill, powiedział, że mężczyna nie okazywał żadnych oznak zdenerwowania, żadnych emocji. Na kilka stóp przed jednym z funkcjonariuszy, wyciągnął z kieszeni broń i zaczął strzelać.
Bezpośrednio po incydencie, Pentagon został zamknięty na godzinę, także pociągi waszyngtońskiej kolejki przekierowywano na inne stacje nie pozwalając im na zatrzymywanie się na przystanku przy Pentagonie.
MB (MSNBC)
Copyright ©2010 4NEWSMEDIA. Wszelkie prawa zastrzeżone.