W wieku 74 lat zmarła po długiej chorobie, jedna z najwybitniejszych gimnastyczek sportowych w historii, siedmiokrotna mistrzyni olimpijska - poinformowały media w Czechach. Zgon nastąpił wieczorem we wtorek 30 sierpnia.
Najbardziej utytułowana czeska sportsmenka w historii od kilku lat zmagała się z chorobą nowotworową. Najpierw zaatakowała ona jej ślinianki, a następnie trzustkę.
Debiutowała w igrzyskach w Rzymie w 1960 r., trzy złota wywalczyła cztery lata później w Tokio, a kolejne cztery tytuły mistrzyni olimpijskiej zdobyła w Meksyku w 1968 r. W sumie 11 razy stanęła na podium, a jej dorobek uzupełniły cztery srebrne medale, co daje jej 16. miejsce w klasyfikacji multimedalistów letnich igrzysk.
Z mistrzostw świata przywiozła cztery złote medale, a 11-krotnie była mistrzynią Europy w różnych gimnastycznych specjalnościach. Czterokrotnie została wybrana najlepszym sportowcem Czechosłowacji.
Była jednym z symboli Praskiej Wiosny. Podczas igrzysk w Meksyku protestowała przeciw wkroczeniu wojsk Układu Warszawskiego do Czechosłowacji, za co później spotkały ją w ojczyźnie represje.
Jej sukcesy w 1968 roku były odbierane jako rewanż wobec zawodniczek radzieckich za stłumioną przez sowieckie czołgi Praską Wiosnę. Sama zawodniczka, w proteście przeciw polityce ZSRR oraz kontrowersyjnej decyzji sędziów, którzy w ćwiczeniach na równoważni przyznali zwycięstwo Natalii Kuczinskiej, odwróciła się tyłem do wędrującej pod dach hali flagi radzieckiej w czasie odgrywania hymnu tego kraju.
Wykluczona z organizacji sportowych zajęła się szkoleniem młodych adeptów gimnastyki, zarówno w Czechosłowacji, jak i w Meksyku.
Caslavska zdobyła sympatię kibiców w Meksyku nie tylko odważną postawą. W trakcie olimpijskich zmagań wzięła ślub z narzeczonym Josefem Odlozilem. W latach 1993-96 stała na czele Czeskiego Komitetu Olimpijskiego, a w okresie 1995-2001 była członkiem MKOl.
(PAP)
Reklama