Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 4 października 2024 10:28
Reklama KD Market

Juwenalia, czyli polonijny Woodstock 2016. Mocne i głośne uderzenie

Juwenalia, czyli polonijny Woodstock 2016. Mocne i głośne uderzenie
AV8E0360

Już po raz trzeci na terenie farmy w Hinckley w stanie Illinois odbyły się Juwenalia, jedyny w swoim rodzaju festiwal muzyczny, zwany polonijnym Woodstockiem. Mimo deszczowej aury publiczność nie zawiodła, dzięki temu impreza była bardzo udana. Amatorzy mocnego uderzenia słuchali dobrej i różnorodnej gatunkowo muzyki aż przez trzy dni.

Na estradzie wystąpiło kilkanaście zespołów − w sumie około osiemdziesięciu wykonawców. W sobotę, w głównym dniu festiwalu, muzykowanie rozpoczęło się we wczesnych godzinach popołudniowych i trwało nieprzerwanie do późnych godzin nocnych. Każdy mógł zaspokoić swoje gusta muzyczne. Zespoły prezentowały szeroki wachlarz gatunków, od przyjemnych dla ucha ballad po diabelskie rytmy bardzo głośnego „trash metalu”. Któryś z fanów żartował: "Jeżeli nie wiadomo, o czym śpiewają, to na pewno o miłości".

Wśród występujących zespołów były: Blackmarket Democracy, No Need To Adjust, Cardinal Harbor, The Phoenix Process, K. F. Jacques, Dywersant, Deleted Society, Eon Arc, Inner Decay, Ditheist oraz DJ Delfin i DJ Kołek.
W przerwie koncertu zorganizowano konkurs przeciągania liny dla kobiet. Podczas siłowych zmagań pań naprawdę sporo było zabawy i śmiechu.

Dla uczestników festiwalu organizatorzy przygotowali pole namiotowe z pięciuset miejscami. Jednak burzowo-deszczowe prognozy przestraszyły zapewne miłośników biwakowania, bo wielu fanów muzyki przyjechało bez namiotów, decydując się na nocleg w samochodach.

Organizacyjnie impreza wypadła na med(t)al. Wielka w tym zasługa Grzegorza Wielgata z „G-Sharp Events”, Tomasza Chmielewskiego z „Liquitt Solutions”, którzy wraz z członkami Sokół Riders i polonijnymi Stokrotkami stanęli na wysokości zadania, aby miniony weekend dostarczył wielu muzycznych przeżyć.

Juwenalia 2016 okazały się sukcesem. Organizatorzy już dzisiaj zapowiadają następne wydanie festiwalu w roku 2017, zaznaczając, że będzie jeszcze lepiej, więcej i głośniej.

Tekst i zdjęcia: Artur Partyka


Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama