Czwarty doroczny piknik Zrzeszenia Polskich Przedszkoli w Ameryce był niezwykle udany; bawili się na niej i mali, i duzi. Impreza odbyła się 21 sierpnia w chicagowskim parku Schiller Woods, u zbiegu ulic Cumberland i Irving Park, w północno-zachodniej części miasta.
Jak co roku, piknik rozpoczął się mszą św., a następnie prezes zrzeszenia Katarzyna Lapsa zaprosiła dzieci do wspólnej zabawy. Myszki Miki i Mini zabawiały dzieci na scenie, organizując różne gry i zabawy z mnóstwem nagród.
Prawdziwą atrakcją była dla najmłodszych uczestników pikniku ciuchcia. Maluchy w długiej kolejce z niecierpliwością czekały na przejażdżkę. Powodzeniem cieszyły się też trzy dmuchane zamki, w których dzieci mogły skakać i zjeżdżać do woli.
Rodzice mieli okazję wymienić się doświadczeniami i mile spędzić razem czas. Wszyscy uczestnicy imprezy delektowali się smakołykami serwowanymi przez Alex's Deli. Dyskotekę prowadził DJ Bartek Lapsa. Dzięki świetnej organizacji imprezy i dobrej pogodzie piknik należy uznać za naprawdę udany.
Przypomnijmy, że Zrzeszenie Polskich Przedszkoli (ZPP) powstało w 2011 r. w Chicago i jest jedyną organizacją skupiającą polonijnych dyrektorów i nauczycieli przedszkoli w Stanach Zjednoczonych. Celem działalności zrzeszenia jest wymiana doświadczeń, wzajemna pomoc, organizowanie warsztatów szkoleniowych dla rozwoju zawodowego nauczycieli, kultywowanie kultury polskiej i języka, równe szanse rozwoju dla wszystkich polonijnych dzieci w przedszkolach. Cele te są realizowane poprzez międzyprzedszkolne konsultacje dotyczące programów nauczania, a także konkursy i imprezy kulturalne organizowane przez ZPP.
Krystyna Wzorek
Zdjęcia: Ewelina Orłowska
Reklama