Patricia Brown Holmes przeprowadzi dochodzenie w sprawie potencjalnego tuszowania przez policjantów okoliczności postrzelenia ze skutkiem śmiertelnym czarnoskórego nastolatka.
Była sędzina powiatu Cook i była stanowa oraz federalna prokurator zbada, czy funkcjonariusze nie złożyli w raportach fałszywych oświadczeń, by usprawiedliwić postrzelenie nastolatka 16 razy przez białego policjanta w październiku 2014 roku.
Jak sama mówi, prowadzenie tego śledztwa to „ogromna odpowiedzialność”. – Ta sprawa jest bardzo ważna dla społeczeństwa […], by miało zaufanie co do wyników dochodzenia bez względu na to, jakie one będą – tłumaczy Holmes. – Wielu z nas uważa, że zna dowody, bo słyszało to lub tamto, ale bądźmy cierpliwi i pozwólmy, by proces toczył się swoim rytmem – podkreśla.
Wyznaczono także osobnego prokuratora, który zajmie się sprawą policjanta Jasona Van Dyke’a, oskarżonego o zabójstwo McDonalda, po tym jak stanowa prokurator Anita Alvarez odmówiła przyjęcia sprawy. Dotychczas tylko Van Dyke usłyszał zarzuty, ale jak ustaliło CBS 2 aż dziewięciu innych funkcjonariuszy może zostać ukaranych dyscyplinarnie lub zwolnionych w toku śledztwa.
Na nagraniu wideo z miejsca tragedii, ujawnionym pod koniec ubiegłego roku, widać, jak McDonald odchodzi od funkcjonariuszy tuż przed tym, jak Van Dyke zaczął do niego strzelać. Materiał okazał się sprzeczny z opisem policjantów, jakoby 17-latek miał rzucić się na nich z nożem.
(as)
Reklama