Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
czwartek, 28 listopada 2024 16:42
Reklama KD Market

Tak wypoczywają Białostocczanie

Tak wypoczywają Białostocczanie
DSC_5780

W minioną niedzielę białostockie klimaty zapanowały w ośrodku wypoczynkowym Fourth Lake Resort w Lake Villa. Do państwa Lampartów, którzy od 30 lat goszczą tutaj swoich rodaków, na doroczny piknik zjechali członkowie Klubu Województwa Białostockiego.

– Nasze dzisiejsze spotkanie na świeżym powietrzu ma bardziej charakter integracyjny klubowego środowiska członkowskiego, niż aspekt charytatywny. Nie mamy może zbyt wielu atrakcji, za wyjątkiem pięknej mszy świętej polowej odprawionej przez naszego kapelana, ks. kanonika Tadeusza Dzieszkę z parafii św. Konstancji. Po nabożeństwie zapraszamy wszystkich na smaczny obiad, kawę i ciasto. W sali klubowej tego ośrodka kibice będą mogli śledzić finał mistrzostw Europy pomiędzy Portugalią i Francją, a na pięknym, kapiącym zielenią terenie wokół ośrodka można zażywać słonecznych kąpieli i oczywiście popływać w jeziorze, zagrać w siatkówkę. Mamy sporo ludzi młodych z dziećmi. Myślę, że wszyscy będą mieli wspaniały letni wypoczynek – powiedziała przed rozpoczęciem imprezy Zdzisława Lipińska, prezeska klubu.

Prognozy pani prezes spełniły się co do joty. Na mszy świętej zgromadzili się nie tylko klubowicze, ale również inni uczestnicy niedzielnego wypoczynku. Wierni, dla których zabrakło miejsca w ośrodkowej kaplicy, usadowili się na zewnątrz z zainteresowaniem słuchając duszpasterskiego przesłania księdza Tadeusza. Popularny chicagowski kapłan nawiązując do słów Ewangelii o Samarytaninie mówił o wielopłaszczyznowej potrzebie tolerancji, adresował potrzebę dostrzegania w innych ich człowieczeństwa bez względu na rasę czy wyznanie.

Po nabożeństwie mniej odporni na słoneczne promienie schronili się w cieniu okolicznych drzew, aby zjeść smaczny posiłek i przy stołach wieść rozmowy o klubowej działalności. Klub został założony w 1937 roku. Obecnie liczy około 65 członków, którzy udzielają się w pracach organizacji. Istnieje również wypróbowana grupa zwolenników z terenu Białostocczyzny oraz innych regionów Polski, którzy przychodzą na klubowe imprezy. W ramach działalności charytatywnej organizowane są dwie zabawy dochodowe w ciągu roku. Zgromadzone środki finansowe przekazywane są do Domu Dziecka im. Janusza Korczaka w Krasnem. W roku ubiegłym pięć tysięcy dolarów otrzymał szpital w Mońkach. Wyasygnowane zostały także środki na budowę pomnika św. Jana Pawła II przy kościele parafialnym w tej miejscowości. Organizacja zaangażowała się również w pomoc dla chicagowskiego Domu Samotnej Matki prowadzonego przez siostrę Martę Cichoń ze zgromadzenia Sióstr Chrystusa Króla. – Cały dochód z zabawy jesiennej przeznaczymy właśnie na ten cel. Zabawa odbędzie się 15 października w siedzibie Związku Klubów Polskich. Już teraz pragnę bardzo serdecznie wszystkich państwa zaprosić na tę imprezę, abyśmy mogli przekazać siostrom jak największą kwotę na ten dom, który jest obecnie remontowany – powiedziała pani prezes.

Dla gości niedzielnego wypoczynku  wyprawa do Lake Villa to jak podróż sentymentalna. – Jesteśmy tutaj bardzo często. Wspaniałe warunki do wypoczynku. Można rozbić namiot, łowić ryby, kąpać się, pływać. Wszyscy tutaj lubimy przyjeżdżać. Czujemy się jak w rodzinnych stronach – powiedziała Bożena Klim.

Z kolei Krystyna Rudzińska przyjechała na piknik do ośrodka Fourth Lake Resort po raz pierwszy. Towarzyszyła jej córka z zięciem, którzy przylecieli z Białegostoku. – Pomimo że miałam każdego roku zaproszenie, nie korzystałam z możliwości wypoczynku tutaj. Jestem po raz pierwszy i jestem zachwycona. Bardzo mi się tutaj podoba – nie kryła zachwytu pani Krystyna.

Dopiero późnym wieczorem obszerny ośrodkowy parking opustoszał. Białostocczanie rozjechali się do domów wypoczęci, zrelaksowani i opaleni. Zupełnie jak u siebie nad Białą.

Tekst i zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama