Jak szacuje klub automobilowy AAA, rekordowa liczba 43 mln Amerykanów będzie podróżować w czasie najbliższego, długiego weekendu z okazji Święta Niepodległości. Większość podróżnych jako środek transportu wybierze samochód. Do wyjazdów zachęcają bowiem niskie ceny paliwa.
Ceny benzyny są aktualnie niższe średnio o 17 proc. − 46 centów za galon − niż w analogicznym okresie zeszłego roku. AAA podaje, że 23 czerwca przeciętna cena regularnego paliwa spadła do 2,32 dol. za galon − do najniższego poziomu w tym sezonie od 2005 roku.
W trzydniowy weekend Święta Niepodległości podróżować będzie o 5 mln Amerykanów więcej niż w weekend Dnia Pamięci Narodowej. Prawie 43 mln osób oddali się od swych domów na odległość przynajmniej 50 mil − prognozuje AAA. Około 85 proc. podróżnych uda się na wycieczki samochodami, pozostali samolotami, koleją i autobusami.
W związku z rekordową liczbą podróżnych należy się spodziewać korków na drogach, tłoku na lotniskach i długich kolejek do odprawy pasażerskiej.
Policja wzmocni patrole na autostradach. Drogówka zwracać będzie uwagę na nieostrożną, brawurową jazdę i niezapięte pasy, a także na kierowców trzymających w rękach telefony. Pojawią się też blokady drogowe mające na celu zatrzymanie nietrzeźwych kierowców.
(ao)