Liczący 96 wagonów-cystern pociąg przewozący ropę naftową wykoleił się w piątek niedalego Portland, w stanie Oregon. Jedna z cystern rozszczelniła się i stanęła w płomieniach. Ewakuowano pobliską szkołę i zamknięto międzystanową autostradę - poinformowały władze.
Według operatora linii, Union Pacific Corp., 11 wagonów składu wykoleiło się kiedy pociąg znajdował się na zachód od niewielkiej miejscowości Mosier. Co najmniej jeden wagon zapalił się. Z miasteczka, położonego nad rzeką Columbia, można było dostrzec kłęby czarnego dymu i płomienie.
Strażacy przystąpili do gaszenia pożaru. Zamknięto odcinek międzystanowej autostrady nr 84 i ewakuowano uczniów ze szkoły w Mosier oraz mieszkańców pobliskich domów.
Wypadek najprawdopodobniej ponownie ożywi dyskusję na temat bezpieczeństwa przewozu ropy i innych łatwopalnych materiałów koleją. Od roku 2008 doszło w USA i Kanadzie do co najmniej 10 poważnych katastrof pociągów z ropą. W jednej z nich, w lipcu 2013 r. w mieście Quebec zginęło 47 osób.
W październiku ub. r. Kongres dał operatorom kolejowym czas do końca 2018 r. na wprowadzenie zaawansowanej technologii bezpieczeństwa przewozu towarów, znaną jako Positive Train Control (PTC). (PAP)