Pierwszy Światowy Szczyt Humanitarny ONZ rozpoczął się w poniedziałek w Stambule z udziałem przedstawicieli rządów, sektora prywatnego, grup humanitarnych i organizacji obywatelskich, a także potrzebujących społeczności i młodzieży.
Sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun zaapelował do uczestników o podjęcie zobowiązania zmniejszenia o połowę liczby uchodźców wewnętrznych do 2030 roku. "Jesteśmy tutaj, by kształtować inną przyszłość" - mówił, wzywając do znalezienia lepszych długoterminowych rozwiązań dla uchodźców, "dzięki równiejszemu dzieleniu się odpowiedzialnością".
Agencja Associated Press odnotowuje, że szacuje się, iż pomocy humanitarnej potrzebuje na świecie 125 milionów ludzi, w tym 60 milionów, którzy zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów.
Ban Ki Mun podkreślił, że zebrani w Stambule są władni wprowadzić niezbędne zmiany. "Postanówmy tu i teraz nie tylko utrzymywać ludzi przy życiu, ale dać im szansę na godne życie" - powiedział.
Polskę na dwudniowym szczycie w Stambule reprezentuje premier Beata Szydło. W niedzielę premier zapowiedziała, że polska pomoc humanitarna w tym roku będzie dwukrotnie większa niż w ubiegłym. Jak powiedział rzecznik rządu Rafał Bochenek, Polska w trakcie obrad szczytu będzie popierała te rozwiązania, które będą miały na celu wspieranie praw człowieka na forum międzynarodowym.
Z koncepcją szczytu humanitarnego Ban Ki Mun wystąpił przed czterema laty. W ramach przygotowań przeprowadzono konsultacje z 23 tysiącami osób w 150 krajach - informują przedstawiciele ONZ.
W przededniu stambulskiego szczytu zastępca sekretarza generalnego ONZ Jan Eliasson wezwał światowych przywódców do zreformowania systemu pomocy humanitarnej. Mówił o "ogromnej potrzebie okazania solidarności z tymi, których dotknęły klęski żywiołowe i klęski spowodowane przez człowieka". Wzywał do obrony międzynarodowego prawa humanitarnego, wskazując, że jest ono lekceważone w Afganistanie, Syrii i Jemenie. (PAP)
Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.
Reklama