Rabunku dokonano w biały dzień w domu handlowym Neiman-Marcus w śródmieściu Chicago. Na oczach klientów i pracowników czteroosobowa szajka skradła luksusowe markowe torebki damskie wartości kilku tysięcy dolarów.
Czterech mężczyzn rozbiegło się po sklepie porywając stojące na wystawach torebki. Wszystko rozegrało się w błyskawicznie. Złodzieje umknęli czekającym na nich samochodem.
Do zdarzenia doszło 5 maja przed południem w domu towarowym Neiman-Marcus w okolicy 700 N. Michigan, w rejonie Magnificent Mile. Jest to jedno z najbardziej reprezentacyjnych miejsc w Chicago, odwiedzane przez rzesze turystów.
Policja prowadzi śledztwo w sprawie kradzieży; m.in. analizuje nagrania ze sklepowych kamer.
(ao)
Reklama