Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 3 października 2024 14:23
Reklama KD Market

Kerry: rozmowy pokojowe ws. Syrii wkrótce się rozpoczną



Sekretarz stanu USA John Kerry powiedział w sobotę po rozmowach z przedstawicielami państw Rady Współpracy Zatoki Perskiej (GCC), iż jest przekonany, że rozmowy pokojowe w sprawie wojny domowej w Syrii wkrótce dojdą do skutku.

"Jesteśmy przekonani, że przy dobrej inicjatywie w najbliższych dniach te rozmowy będą mogły się rozpocząć oraz że specjalny wysłannik ONZ Staffan De Mistura zbierze uczestników (...) na rozmowy zbliżeniowe", które będą pierwszym etap spotkań w ramach rozmów pokojowych w Genewie - powiedział szef amerykańskiej dyplomacji na konferencji prasowej w Rijadzie.

Jak dodał Kerry, ustalono, że bezpośrednio po pierwszej rundzie rozmów zwołane zostanie spotkanie Międzynarodowej Grupy Wsparcia dla Syrii.

Rozmowy genewskie początkowo miały rozpocząć się 25 stycznia, ale w ostatnich dniach dyplomaci sygnalizowali, że możliwe jest opóźnienie. Rosyjski wiceminister spraw zagranicznych Giennadij Gatiłow w piątek jako możliwy termin rozpoczęcia negocjacji wskazał 27-28 stycznia; jako powód opóźnienia podał m.in. spory dotyczące składu opozycyjnej delegacji.

Jak zauważa Reuters, cały proces może się opóźnić także ze względu na żądanie opozycji, by w geście dobrej woli przed rozpoczęciem rozmów Rosja wstrzymała naloty w Syrii na obszary zamieszkane przez cywilów, a siły syryjskiego reżimu przerwały prowadzone oblężenia.

Również w sobotę syryjskie zbrojne ugrupowania opozycyjne oświadczyły, że winą za możliwe fiasko rozmów pokojowych w każdym przypadku obarczą rząd w Damaszku i Rosję.

"Uważamy, że reżim (syryjskiego prezydenta Baszara) el-Asada i jego rosyjski sojusznik ponoszą odpowiedzialność za jakiekolwiek niepowodzenie procesu politycznego ze względu na popełniane przez nich zbrodnie wojenne" - głosi wspólne oświadczenie opozycyjnych frakcji.

Krytykują Rosję za "ingerowanie w sprawy delegacji opozycji", co - jak pisze Reuters - odnosi się do żądań Moskwy, by skład opozycyjnego zespołu negocjacyjnego powiększyć o osoby o poglądach zbliżonych do rosyjskich.

Wśród ugrupowań, które podpisały się pod oświadczeniem, figuruje m.in. wpływowe Dżaisz al-Islam. Członek biura politycznego tej organizacji, Mohamad Alusz, jestem szefem komitetu negocjacyjnego, wyłonionego w grudniu spośród cywilnych i zbrojnych grup opozycyjnych.

19 grudnia 2015 roku Rada Bezpieczeństwa ONZ uchwaliła rezolucję w sprawie mapy drogowej dla procesu pokojowego w Syrii. Przewiduje ona m.in. utworzenie rządu przejściowego oraz przeprowadzenie wolnych wyborów i opracowanie nowej konstytucji w ciągu 18 miesięcy. W negocjacjach mają uczestniczyć przedstawiciele syryjskiego rządu i opozycji.

Rezolucja ani słowem nie wspomina o przyszłości Asada. Kwestia ta jest głównym punktem spornym między stronami konfliktu. Zachód oraz kraje Zatoki Perskiej domagają się odejścia dyktatora, ale Rosja i Iran go wspierają.

Szacuje się, że trwająca od marca 2011 roku wojna w Syrii spowodowała ponad 250 tys. ofiar śmiertelnych, przesiedlenia milionów ludzi i umożliwiła rozwój dzihadystycznej organizacji Państwo Islamskie.(PAP)

 

Zamieszczone na stronach internetowych portalu www.DziennikZwiazkowy.com materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Codziennego Serwisu Informacyjnego PAP, będącego bazą danych, którego producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez Alliance Printers and Publishers na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione.

Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama