Garry McCarthy, szef chicagowskiej policji, został odwołany ze stanowiska dokładnie tydzień po upublicznieniu nagrań z policyjnych kamer pokazujących moment zastrzelenia czarnoskórego nastolatka przez policjanta Jasona Van Dyke’a. O zwolnieniu komendanta głównego poinformował burmistrz.
Rahm Emanuel poinformował o zwolnieniu McCarthy’ego we wtorek, 1 grudnia przed południem na konferencji prasowej, na której ogłosił również powołanie specjalnej policyjnej grupy operacyjnej mającej podnieść wiarygodność policji i usprawnić jej działanie.
Burmistrz Emanuel i komendant chicagowskiej policji Garry McCarthy znaleźli się w ogniu krytyki w związku z zeszłotygodniowym ujawnieniem policyjnych nagrań, pokazujących moment śmierci 17-letniego Afroamerykanina Laquana McDonalda, zastrzelonego w październiku zeszłego roku przez białego policjanta Jasona Van Dyke’a. Chicagowscy radni i aktywiści skrytykowali działania burmistrza i szefa policji; ich zdaniem trzynaście miesięcy, które upłynęły pomiędzy zabójstwem McDonalda a postawieniem policjanta w stan oskarżenia oraz niechęć do ujawnienia nagrań z policyjnych kamer świadczą o próbie zatuszowania sprawy zabójstwa nastolatka przez policjanta na służbie.
Sprawa śmierci McDonalda zbulwersowała opinię publiczną. Ustąpienia McCarthy’ego bezpośrednio po ujawnieniu nagrań domagały się organizacje społeczne, radni i mieszkańcy chicagowskich dzielnic dotkniętych przestępczością i wojną gangów. Prezes rady powiatu Cook Toni Preckwinkle poparła stanowisko części rady miasta domagającej sie rezygnacji komendanta. Burmistrz Rahm Emanuel, który przez ostatnie cztery i pół roku uchodził za głównego protektora szefa policji, we wtorek zdecydował o jego zwolnieniu.
– Poprosiłem go (Garry’ego McCarthy’ego – przyp red.) o rezygnacje ze stanowiska szefa policji. Komendant McCarthy zdaje sobie sprawę z faktu, że policjant jest efektywny w swojej pracy tylko jeśli wzbudza zaufanie tych, którym służy – powiedział na konferencji prasowej Rahm Emanuel.
– To nie koniec problemów, a raczej początek ich rozwiązywania – dodał burmistrz, zapowiadając reformę policji mającą na celu podniesienie jej wiarygodności i poprawę stosunków policji z mieszkańcami miasta, w szczególności dzielnic zamieszkałych przez mniejszości etniczne.
Garry McCarthy rozpoczął swoją policyjną karierę w wieku 22 lat w nowojorskim departamencie policji w 1981 r. W Wielkim Jabłku policji pełnił funkcje szefa poszczególnych posterunków, kierował też programem zarządzania danymi CompStat. W 2006 r. objął stanowisko komendanta głównego departamentu policji w Newark w stanie New Jersey, a w 2011 r. został zatrudniony przez Rahma Emanuela jako szef chicagowskiego departamentu policji. Jego sukcesy w walce z gangami i zorganizowaną przestępczością szybko przełożyły się na spadek przestępczych statystyk w Wietrznym Mieście, w którym systematycznie obniża się liczba morderstw i napadów z bronią w ręku. Pomimo skuteczności operacyjnej krytycy działań komendanta od początku jego kadencji w Chicago zarzucali mu brak konsekwencji w reformowaniu chicagowskiego departamentu policji, od lat słynącego z korupcji, braku dyscypliny i działań znajdujących się na granicy prawa. Kolejne afery związane z ujawnianiem brutalności chicagowskich policjantów, stosowaniem tortur i przemocy w trakcie przesłuchań oraz przypadków nieuzasadnionego użycia broni, ściągnęły na Garry’ego McCarthy’ego i popierającego go burmistrza narastającą falę krytyki.
Ujawnienie w zeszłym tygodniu nagrania pokazującego zastrzelenie 17-letniego Afroamerykanina przez białego policjanta, przelało czarę goryczy. Rahm Emanuel, który na równi z szefem policji stał się w świetle tych wydarzeń obiektem ataków swoich politycznych przeciwników, zdecydował o odwołaniu McCarthy’ego ze stanowiska komendanta chicagowskiej policji. Czas pokaże, czy zrobił to, aby rzeczywiście rozpocząć reformę chicagowskiej policji, czy z dbałości o własny wizerunek i stanowisko.
Na stanowisko komendanta głównego chicagowskiej policji tymczasowo powołany został John Escalante, policjant z 29-letnim stażem, od lat pełniący w chicagowskim departamencie policji funkcje kierownicze. Od października br. Escalante sprawował urząd pierwszego zastępcy komendanta głównego.
(gd)
Reklama