Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
Reklama
sobota, 16 listopada 2024 08:38
Reklama KD Market

Zagraniczne agencje prasowe o wyroku w sprawie Polańskiego



Zagraniczne agencje prasowe natychmiast odnotowały decyzję krakowskiego sądu, który uznał w piątek, że niedopuszczalna jest ekstradycja Romana Polańskiego do USA, gdzie reżyser prawie cztery dekady temu przyznał się do seksu z nieletnią.

Agencja Associated Press pisze, że decyzja sądu może zamknąć sprawę na korzyść Polańskiego, "o ile USA się od niej nie odwołają".

AP dodaje, że apelacja - gdyby była skuteczna - mogłaby oznaczać, że ekstradycja będzie prawdopodobna, ponieważ Prawo i Sprawiedliwość, którego rząd ma objąć władzę w listopadzie, zasygnalizowało, że nie będzie pobłażania dla Polańskiego. PiS podkreśla, że prawo ma jednakowe zastosowanie do wszystkich.

Postanowienie sądu jest nieprawomocne, prokuratura może się od niego odwołać do sądu drugiej instancji. Jeżeli również sąd apelacyjny uzna, że ekstradycja jest niedopuszczalna, decyzja będzie ostateczna. Jeśli zgodę wyrazi, ostateczne zdanie należeć będzie do ministra sprawiedliwości.

Ekstradycji Polańskiego domagają się Stany Zjednoczone. W 1977 r. reżyser został uznany przez sąd w Los Angeles za winnego uprawiania seksu z nieletnią. Przed ogłoszeniem wyroku opuścił USA, obawiając się, że sędzia nie dotrzyma warunków zawartej z nim wtedy ugody.

Agencje prasowe odnotowują, że obrońcy Polańskiego wykazywali przed sądem, iż wniosek o ekstradycję jest bezzasadny, ponieważ przed sądem amerykańskim została zawarta ugoda i kara przez poszukiwanego została odbyta. Sam Polański mówił mediom, że ma zaufanie do polskiego wymiaru sprawiedliwości.

W depeszach agencyjnych przypomina się dokonania Polańskiego w dziedzinie filmu, a także jego perypetie od czasu ucieczki z USA. Reuters odnotowuje, że swobodę poruszania się Polańskiego ogranicza wydany przez Interpol nakaz aresztowania, obowiązujący w 188 krajach. Reżyser unika ekstradycji do USA, pozostając na terytorium Francji, Polski i Szwajcarii, która w 2010 r. postanowiła nie wydawać go Stanom Zjednoczonym.(PAP)
Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Reklama
Reklama
Reklama
Reklama